„Uh, normally she doesn't judo-flip people”.

Bananowa Skórka

SUCZKA || 92KS || VENTUS || WOJOWNICZKA || 100PZ

aparycja

Wielkości wyrośniętego szczura, o tak czekoladowej sierści, jakby zanurzyła się w czekoladzie — pełna gracja słodyczy i uroczości. Po obozie kroczy z dumnie uniesioną piersią i ogonem, jakby była wzrostu manaciej rodziny, chociaż medykowi ledwie dosięga do łap, a kiedy byli mali, niemal przydusił ją samym nosem. Jej drobna postura chwieje się pod każdym podmuchem wiatru, ale Bananowa Skórka honorowo utrzymuje tytuł wojowniczki, a spróbuj tylko to zakwestionować, to wbije ci te swoje „malutkie” kiełki w nogę.

charakter

Osobowość Bananowej Skórki jest właściwie tak samo urocza, jak cała jej aparycja; a przynajmniej według innych (szczególnie Dwunożnych, którzy cmokają na jej widok na ulicy, próbują pomiziać jej puszysty ogonek i nie chcą dać się ugryźć w rękę), bo sama suczka nie uważa się za słodką w żaden sposób. Uważa się za urodzoną liderkę… i w zasadzie ciężko temu zaprzeczyć. Co jak co, ale kiedy klan przyzwyczaił się już do brązowego szczurka przemykającego im między łapami i wydającego rozkazy, uznał, że w zasadzie nie mówi nic głupiego, ba, gdyby nie wzrost, następny lider powinien wybrać ją na swoją zastępczynię. Zawsze stawia na szczerość i nie znosi, kiedy ktoś ją okłamuje, nawet jeśli miałby to być dla niej cios prosto w serce, a przy tym przemilczałaby każdy grzech. Członkowie Ventus uważają ją za godną zaufania, dlatego kiedy mają jakiś problem, nieważne, czy osobisty, czy jeśli chodzi o klan, zwykle kierują się do niej, żeby wysłuchać rady.
Jest ciekawska, a swoją ciekawością okazuje sympatię wobec innych. Kiedy widzi, że ktoś ozdabia swoje legowisko, pyta, jaką ma wizję twórczą i czy może pomóc w zbieraniu ozdóbek. Kiedy uczeń zmierza w kierunku legowiska starszych, pyta, z jakim starszym chce się spotkać i przeważnie kończy z uczniakiem między starszymi opowiadającymi im słyszane już po kilka razy historie. Zagaduje medyków, żeby móc zbierać za nich zioła, a patrząc na to, że na zielarstwie jako-tako się zna, jest częstym bywalcem nie jako pacjent, lecz asystent. Wszelkie pomrukiwania Manaciego Olbrzyma i Cynamonowej Pestki, jakoby powinna ich czasem zastąpić, zbywa jednak szybkim pokwitowaniem: „przydam się bardziej, udowodniając innym, że będę lepszą wojowniczką”.
Rzecz jasna nie jest Mary Sue, to nie postać bez wad! Zdarza jej się być chorobliwie wręcz zazdrosną. Niekoniecznie o relacje, nie jest przecież obsesyjna wobec swoich ukochanych, chodzi tu bardziej o dobra materialne i same… geny. Myślenie o tym, że nie urodziła się wysoka, wprawia ją w zły humor, widok wojownika, który przynosi większą zwierzynę od niej, powoduje, że przypadkiem może rzucić wobec niego opryskliwą uwagę (rzecz jasna szybko przeprasza i ma wyrzuty sumienia), na zgromadzeniach klanów siedzi też na uboczu, tęsknie patrząc w stronę hierarchii, bo nigdy nie będzie miała szans zostać zastępczynią — gdyby miała tylko więcej szczęścia przy narodzinach.

umiejętności

SZYBKOŚĆ

27


SIŁA

10


POZIOM MEDYCZNY

15


WITALNOŚĆ

18


ZRĘCZNOŚĆ

10


TRENING

zakończony



relacje

RODZINA

Nic nadzwyczajnego. Z rodziców pozostał jej tylko Sójcza Burza, ojciec, zaś matka, Wróbli Powiew, odeszła, pozostawiając jej na świecie trójkę braci. Z jednego miotu na świat przyszedł z nią Kaczy Plusk i Imbirowa Łodyga, a wszyscy zastanawiają się, jakim cudem te dwa psy są przy niej tak wielkie… albo inaczej, jakim cudem ona wyszła taka mała? Trzecim bratem jest Ostrokrzew, z innego już tatuśka, ale Bananowa Skórka zna go ledwie pod imieniem Sztormowa Fala i chyba nie dowie się o nim więcej.

MENTOR

Jaskółcza Burza

UCZNIOWIE

Rozmarynowy Pęd, Biały Kruk

PARTNER

Ma na tym punkcie kompleks — wydaje jej się, że nikt jej nigdy nie pokocha, chociaż sama bardzo chciałaby mieć kogoś przy sobie. Kiedy była uczennicą, była w krótkim związku z Krecią Mordką; krótkim, bo młoda suczka spanikowała po tym, jak przygwoździła ją łapą podczas wspólnej drzemki i prawie udusiła, więc rozstała się z nią chwilę po tym zdarzeniu.

POTOMSTWO

Na biologiczne nie ma co liczyć, ale adoptowane przyjmie pod swoje skrzydło zawsze, nieważne czy jako samotna matka, czy przy boku partnera.

ciekawostki

Jest osobą transpłciową, ale klan nigdy nie miał obiekcji w kwestii stosowania wobec niej poprawnych zaimków.
Przez jej wzrost rodzina usilnie chciała namówić ją na zostanie medyczką pod okiem Płomiennego Zachodu. Odpuścili, kiedy Manaci Olbrzym, wyznaczony przez Gwiezdnych na faktycznego ucznia, prawie zmiażdżył ją łapą.

dodatkowe informacje

AUTOR CYTATU

Rick Riordan [„Znak Ateny”]

KONTO DISCORD

Brak, postać NPC. Autor: johnnyboy#2601

ŹRÓDŁO ZDJĘCIA

Flickr, Dackelpup



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz