„Być deptanym, to nieprzyjemne uczucie. Lecz deptać kogoś, to błogie doznanie."

Berberysowe Wzgórze

PIES || 76 KSIĘŻYCÓW || VENTUS || ZASTĘPCA || 100PZ

aparycja

Jest osobowością, która nie wygląda na takiego, jakim jest naprawdę — na zewnątrz jest zdecydowanie delikatniejszy. Ma lekką, choć jednocześnie silną budowę ciała. Jego półdługie i niesamowicie miękkie w dotyku, czarne futro skrywa umięśnioną sylwetkę. Jedynie biała łata na klatce piersiowej, wyróżnia go spośród ciemnoty. Jego długi, puchaty ogon często jest ostrzegawczo uniesiony, natomiast oklapłe uszy zachowują przez cały czas wzmożoną czujność. Ku swemu nieszczęściu, nie jest szczególnie wysoki. Podobnie jak łapy, pysk jest krótki. Posiada piwne, bardzo jasne oczy.

charakter

Berberysowe Wzgórze to ten faworyzowany na tle innych przez nauczycieli, uczęszczający w każdej możliwej olimpiadzie dzieciak, którego wywyższanie się irytuje dosłownie każdego. Pierwsze wrażenie o nim, przysuwające się na myśl, jest zawsze jednakowe: zadufany w sobie i cyniczny. Jego niesamowite opanowanie i wieczny, przemądrzały uśmieszek jedynie wzmacniają to wrażenie.
Wojownik nie kryje się ze swoim wysokim poczuciem własnej wartości. Brak mu minimalnej samokrytyki. Przekonany jest, że wie znacznie więcej od innych. Wygląda, jakby przez cały czas był zmęczony głupotą innych. Nie boi się powiedzieć komuś w pysk, co o nim sądzi — charakteryzuje go przesadna szczerość i bezpośredniość. Nie liczy się z uczuciami innych, kierując się jedynie logiką i pragnieniem wygrania każdej dyskusji. Jest aż przesadnie logiczny. Uważa, że emocje nie są w ogóle ważne i gardzi każdym, kto daje im nad sobą zawładnąć.
Właściwie, to gardzi wszystkimi.
Nie ciągnie go do bliskich kontaktów z innymi. Nie ma problemu z przebywaniem w grupie — jest naprawdę towarzyski, a przy tym głośny i gada strasznie dużo. Jednak odpycha go idea przyjaźni bądź miłości, która brzmi dla niego abstrakcyjnie i żałośnie. Odpycha od siebie każdego, kto przejawia oznaki chęci bliższej relacji względem niego. Nie obchodzi go też jakaś harmonia społeczna, dopóki on sam nie jest w to wmieszany.
Berberys jest mimo wszystko odpowiedzialnym, porządnym psem, który wykonuje wszystkie przydzielone jemu obowiązki. Wierny tylko i jedynie swemu klanowi oraz kodeksowi, zasady traktuje z wielką powagą. To prawdopodobnie jedna z rzeczy, przez które czuje się lepszy od innych. Nienawidzi, gdy coś wysuwa mu się spod kontroli. Wierzy, że to trzymanie się zasad jest kluczem do stabilności.

umiejętności

SZYBKOŚĆ

21


SIŁA

17

WITALNOŚĆ

22


ZRĘCZNOŚĆ

20



relacje

RODZINA

Od szczeniaka miał bardzo dobrze relacje z rodzicami i także rodzeństwem (z jednym, malutkim wyjątkiem). Był bardzo przywiązany do swoich rodzicieli, szczególnie ojca, który był także jego mentorem. W wieku 2 lat poczuł jednak obrzydzenie do Kwitnącego Kwiatu, matki, która okazała się być zdradliwą dla swego kraju — zdradzała także partnerów. Podobnie było z jego siostrą, Złotym Popiołem, która od początku się buntowała i zachowywała w sposób, którego nie spodziewaliby się po niej jej surowi rodzice. Berberys gnoił ją, częściowo przez swoją złość wywołaną czynami matki, częściowo przez złość czysto przez zachowanie Popiołu. Ich relacje były bardzo napięte, aż Popiół nie stwierdziła, że zacznie kompletnie ignorować rodzinę i zachowywać się, jakby ich nie znała.
Jego pozostałe siostry — Makrelowe Oko i Kłosowe Skrzydło, oraz ojciec, Srebrny Cedr zmarli podczas ataku Quintusa. Kwitnąca Malina za to zniknęła, prawdopodobnie zostając pieszczochem — choć jej losy są kompletnie nieznane. Berberysa wciąż przepełnia złość przez stratę właściwie całej rodziny. Obwinia też w głębi duszy Złoty Popiół za jej lekceważącą postawę względem wszystkiego i brak jej obecności, gdy odbywała się walka przeciw Quintusowi, a on na własne oczy obserwował umierające siostry i ojca.

MENTOR

Srebrny Cedr.

UCZNIOWIE

Wrzeszcząca Łapa [*], Krzemienny Pazur, Rozmarynowa Łapa

POTOMSTWO

Gdyby jakimś cudem miał szczeniaki, byłby ich najgorszym koszmarem i powodem, przez który uciekłyby z klanu bądź zrzuciły się z klifu. Żywi niewyjaśnioną niechęć i obrzydzenie względem tych małych kulek, którą sam w przeszłości był. Nawet starał się do nich przekonać — jednak nic z tego. Byłby beznadziejnym ojcem.

PARTNER

Biorąc pod uwagę jego emocjonalny chłód i brak umiejętności przywiązywania się do innych, jest wręcz niemożliwe, aby Berberys znalazł drugą połówkę. Nie mówi o tym głośno, lecz raz odbył romans z innym psem — Zieloną Pleśnią. Szybko doszło do niego, że nie czuje do niego dosłownie żadnego pociągu, ani romantycznego, ani seksualnego. Patrząc na jego charakter, nawet gdyby w jakimś alternatywnym uniwersum kimś się zauroczył i był z tą osobą, stwierdziłby, iż to beznadziejny pomysł, po czym podle zostawił bez żadnych wyjaśnień, tak jak zrobił to ten jeden raz.

ciekawostki

Berberysowe Wzgórze, choć nie ukazuje tego głośno, nie może zapomnieć o przeszłości i gdyby mógł, zemściłby się na Quintusie. Wciąż pamięta pyski psów, które zagryzły jego rodzinę. Poznałby je na pierwszy rzut oka.
Jest bardzo wierzący. Często widzi sceptyczne nastawienie innych psów do Gwiezdnych, co go niesamowicie irytuje. Podobna irytacja budzi się w nim na widok osób nietrzymających się zasad oraz leniwych.

dodatkowe informacje

AUTOR CYTATU

? [„Kuroshitsuji"]

KONTO DISCORD

Brak, postać NPC

ŹRÓDŁO ZDJĘCIA

Instagram, @lightpaws_



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz