aparycja
Gdy się lepiej mu przyjrzyjmy, zauważymy, że to tylko niegroźna, szara kula puchu, która spogląda na ciebie urokliwymi, niebieskimi oczkami. Aż chce się go wytulić i wylizać, zastąpić mu matkę. Jego oczęta na pewno urzekły nie jednego i sprawiły, że nie można było oderwać od nich oczu, hipnotyzujące i tajemnicze, jakby chciały wyszeptać nam na ucho jakiś sekret, ale zarazem też i niewinne oraz urocze. Te małe stworzonko całkiem niezgrabnie porusza się na swoich krótkich i grubiutkich łapkach, które z czasem na pewno się wydłużą i wysmukleją. Ze sylwetki może nam przypominać owczarka niemieckiego, chociaż jego niebieska maść zaprzecza temu, by był to rasowy szczeniak. Zresztą, jego pochodzenie jeszcze stanowczej temu zaprzecza. Jego pyszczek, oprócz czarnego noska i wcześniej wspomnianych ocząt, zdobią także spiczaste uszy, które, póki co leżą bezwładnie, jednak z czasem nabiorą odpowiedniego kształtu i ułożenia.
charakter
Nie musisz od razu wdawać się z nim w rozmowę, by dostrzec jego empatię i troskę o wszystko, co go otacza. Żal mu tych wszystkich niewinnych i małych stworzonek, które to jedzą jego starsi pobratymcy, martwi się o swoje rodzeństwo, w końcu te wszystkie ich zabawy bywają niebezpieczne... Nawet dla obcych potrafi być życzliwy i nigdy nie odmówi pomocy... No właśnie... Chaber to szczeniak z wyraźnymi problemami, jeśli chodzi o asertywność. Nie potrafiłby nikomu odmówić, a jeśli naprawdę nie może czegoś zrobić, potem ma wyrzuty sumienia. Żałuje, że nie może wszystkim dogodzić, często się obwinia, a także ma niską samoocenę. Stara się jak może, by wszystkich uszczęśliwić, jednak sam nie widzi swoich problemów i nie uznaje je za ważne. Potrzebujesz się komuś wyżalić? Zapraszam, Chaberek wysłucha wszystkich twoich zmartwień, pocieszy, a w razie czego i doradzi. Mimo tego... Sam nie uznaje, że musiałby się z kimś dzielić swoimi problemami. Kogo by to interesowało? Jest tylko małym szczeniakiem, nie może nawet jeszcze polować, jest tylko kulą u nogi i kolejnym pyskiem do wykarmienia. Praktycznie nigdy się nie złości, a gdy już naprawdę nazbiera się w nim za dużo emocji, to zaszywa się w jakimś kącie obozu i tam cicho łka lub w nocy, wtulony w futro matki. Nie należy do najodważniejszych, gdyby spotkało go jakieś zagrożenie, zapewne by uciekał, a nie bronił się. Chyba że w grę wchodzi życie kogoś innego. Gdy ktoś jest w niebezpieczeństwie, zapomina o całym swoim strachu i byłby gotowy rzucić się w ogień, czy stanąć oko w oko z lisem. Nawet gdyby zginął, ale mógłby tym samym uratować komuś życie, na pewno by nie żałował. W końcu Gwiezdni nie istnieją, po śmierci nic go nie czeka, a jego egzystencja nie ma większego sensu…
umiejętności
SZYBKOŚĆ
28
SIŁA
25
POZIOM MEDYCZNY
0
WITALNOŚĆ
14
ZRĘCZNOŚĆ
13
TRENING
ukończony
relacje
RODZINA
Wychowuje go Szałwia, jego biologiczna matka. Chaber uznaje ją za najlepszą matkę na świecie, nawet jeśli czasami popełnia błędy. Jego biologicznym ojcem jest natomiast Szmaragd, jednak nie wie o tym i nawet nie odważył się spytać Szałwii, który to samiec sprawił jej taką niespodziankę w postaci szczeniaków. Chaberek ma też trójkę rodzeństwa; dwie siostrzyczki i jednego brata, który właściwe jest bratem przyrodnim, ale nikt poza Szałwią i Szmaragdem o tym nie wie, więc nasza szara klucha kocha czarnego braciszka na równi z prawdziwymi siostrami. Do sióstr wracając, szczególnie układa mu się z Szyszką. Przeważnie łazi za nią i wzrokiem pełnym troski obserwuje jej poczynania i bijatyki, a gdy tylko coś jej się stanie, przybiega do niej z pytaniem „Wszystko w porządku, siostrzyczko?!”. Jak widać, strasznie się o nią martwi i dobrze jej radzi, by uważała na siebie, jednak niczego jej nie zabrania. Poza tym w legowisku karmicielek znajduje się jeszcze Ikra ze swoimi brzdącami, czyli przyrodnim rodzeństwem Chabra, jednak o ich pokrewieństwie również nie wie.
MENTOR
Mięta.
ciekawostki
Dzięki swojemu zamiłowaniu do ptaków marzy on o lataniu.
dodatkowe informacje
AUTOR CYTATU
Daughter [„Youth”]
KONTO DISCORD
Brak, postać NPC. Autor: 𝑁𝑖𝑒𝑡𝑦𝑝𝑜𝑤𝑦𝐶𝑧𝑙𝑒𝑘#8890
ŹRÓDŁO ZDJĘCIA
OSTRZEŻENIA
0/3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz