Irysowa Łapa
aparycja
Irysowa Łapa to szczenię o dosyć zwykłej, niezgrabnej budowie ciała. Jej futro jest brązowe z białymi znaczeniami. Sierść jest naprawdę miła w dotyku, a kiedy nie znaczą jej plamy błota, w które uwielbia ozdabiać a w Irysowa Łapa, wydaje się niemal jedwabiste. Jej oczy, niemal wiecznie tryskające energią, mają jasny odcień koloru żółtego. Krótkie łapki sprawiają, że na razie ciężko jej się biega, jednak sunia dzielnie to znosi. Lewe ucho powoli zaczyna się unosić, co nadaje jej nieco łobuzerskiego akcentu. Długi ogon, z charakterystyczną białą końcówką (którą nie zawsze widać, suczka lubi zabawy ziemią i błotem) radośnie drga w oczekiwaniu na zabawę. Na jednej z łap Iryski znajduje się malutka blizna, która przypomina koło i nie pozwala jej zapomnieć o tym, jak kiedyś nadepnęła na niedopalonego papierosa, który zostawił po sobie piekące oparzenie.
charakter
Suczkę na pierwszy rzut oka można określić jako bardzo żywiołową, i zdecydowanie nie jest to mylne określenie. Rzeczywiście, skrywa w sobie niemal nieskończone pokłady energii, przez co czasami trudno jest z nią wytrzymać. Dużo mówi, w jej towarzystwie ciężko jej zaznać ciszy czy choćby spokoju. Często opowiada historyjki, które gdzieś „usłyszała”, a tak naprawdę po prostu je zmyśla, żeby urozmaicić rozmowę. Jeżeli ktoś długo jej nie odpowiada, albo się złości, albo stara się zagaić rozmowę tak, żeby drugi pies również zaczął się odzywać; to już zależy od jej humoru lub po prostu od psa. Trudno jest ją uciszyć – często kiedy ktoś próbuje to robić, Irysowa Łapa zaczyna pyskować, chyba że jest to pies o naprawdę wysokiej randze. Mówię tu o medyku i liderze klanu (chociaż z medykiem również zdarza jej się nie zgodzić, szczególnie jeśli ten nie chce jej wypuścić ze swojego legowiska). Inne psy trudno jest jej darzyć należytym szacunkiem, chyba że dany pies jej zaimponował. Można powiedzieć, że wtedy na jakiś czas zaczyna go uważać za swojego idola, a ilekroć go widzi, w jej oczach pojawia się błysk. Jednak zwykle ta, można powiedzieć „faza”, szybko mija, a umiejętność zwana trzymaniem języka za zębami nadal została przez nią nieodkryta. Pomimo tego gdzieś pomiędzy energicznością a gadatliwością suczki chowa się iskra wrażliwości, którą trudno jest wypatrzeć przez szczerość suczki. Trudno określić, czy to wada, czy zaleta; od razu mówi, co jej się nie podoba, czego w kimś nie lubi lub jak według niej powinno coś wyglądać, a jednak nie jest w stanie kogoś wydać. Czuje się wtedy, jakby popełniała największą zbrodnię, a potem dręczą ją wyrzuty sumienia, nawet kiedy była to drobna rzecz. Sama też nie lubi odbywać kar, więc czasami kręci kiedy była gdzieś, gdzie nie powinna być, choć kłamanie chyba nie leży w jej naturze. Szybko zbywa smutki i zmartwienia, chyba że stało się coś poważnego. Wtedy trochę ciężej jest jej z utrzymywaniem radosnego nastroju, choć nie chce go tracić przez jakieś głupoty. Chwile, w których siedzi cicho przy psie lub wielu psach, muszą być ciężkie dla niej lub dla innych, inaczej pyszczek jej się nie zamyka.
umiejętności
SZYBKOŚĆ
9
SIŁA
10
POZIOM MEDYCZNY
0
WITALNOŚĆ
11
ZRĘCZNOŚĆ
10
TRENING
10/30
relacje
RODZINA
Przyszywane rodzeństwo — Dymek, Przebiśnieg, Bąbelek.
Przyszywana matka — Iskrzący Płomień.
Przyszywany ojciec — Ognisty Mak.
MENTOR
dodatkowe informacje
AUTOR CYTATU
Kazu, tłumaczenie: Mirabelle ["Zen zen zense"]
KONTO DISCORD
Cielaak#3202
ŹRÓDŁO ZDJĘCIA
OSTRZEŻENIA
0/3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz