„Nie spojrzysz na niego z litością, nie będziesz miał miłosierdzia, nie będziesz taił jego przestępstwa. Winieneś go zabić, pierwszy podniesiesz rękę, aby go zgładzić, [...] ponieważ usiłował cię odwieść od Pana, Boga twojego”

Judaszowiec

PIES || 3KS || TENEBRIS || SZCZENIĘ || 100PZ || 5PD

aparycja

Judaszowiec nie jest zbyt dużym szczeniakiem, na takiego się też nie zanosi. Ma krótką, szorstką sierść o brązowym kolorze. Jedynie na kufie wydłuża się ono nieznacznie i płowieje wraz z wiekiem. Na piersi ma również białą łatkę. Oczy psa mają miedziany, intensywny kolor, choć urodził się ze znacznie jaśniejszymi, podchodzącymi nawet pod zieleń. Uszy jak na razie oklapłe, ale podnoszące się nieznacznie wraz z upływem dni, a czekoladowa skóra mętnieje. Na chwilę obecną jest absolutnie przeciętnym szczeniakiem, którego tusza, długość łap, grubość ogona, wielkość nosa czy umiejętności są najbardziej typowe jak tylko można. Tylko odporności na choroby mu zabrakło, więc choruje cały czas. Tłumaczy to sobie tym, że wysłannik bogów nie może być idealny, a oni i tak mają go w opiece.

charakter

Wszyscy łamacze świętego kodeksu, padnijcie na kolana — nadchodzi Judaszowiec. Prorok zesłany wprost przez Coelum (przynajmniej w jego rozumowaniu), by poskromić grzeszne psy stąpające po tym świecie. Absolutny fanatyk religijny, który zamorduje cię wzrokiem jak przerwiesz jego modlitwę. Albo po prostu zamorduje jeśli złamiesz kodeks, plamiąc swój przebrzydły ród. Nikt tak właściwie nie wie, dlaczego Judaszowiec uważa się za wysłannika niebios. Jak na razie żaden bożek się do niego nie odezwał. On po prostu ich czuje w swoim sercu. Wie, że każdy jest przy nim i rozświetlają jego ścieżkę. Nawet się ze swoją rolą specjalnie nie kryje, ale inni sądzą, że to tylko dziecięca faza i pewnie zaraz mu przejdzie. Ale dobra, religia religią, a kim oprócz tego Judasz jest? Cóż, praktycznie aspołecznym gburem. Z powodu swojej wysokiej pozycji duchowej stwierdza, że jest najlepszy. Inne szczenięta uważa za głupie, niewarte jego uwagi. Nie czuje większej sympatii nawet do swojego rodzeństwa. Wszystkich traktuje tak samo, bo każdy z nich jest identyczny. Bezmyślny, ignorancki, rozrywkowy. Tylko bogowie są tak litościwi, że pozwalają im wieść swoje bezcelowe życia. W stosunku do takich króliczych bobków jest niemiły, nie oszczędza sobie pasywności czy niezbyt ładnych słów. Bo on może, inni nie. Proste. Samolubność się z niego wylewa. Nie podzieli się z nikim, nikomu nie rzuci pochwałą, żaden pies nie zasłuży na atencję od niego. Głównie dlatego, że sam Judasz nie jest kimś, komu poświęcają dużo uwagi. Jeśli on nie może czegoś mieć to inni również. Tu też przechodzimy do zazdrości psa. Jest ona wręcz chorobliwa, wpędza go we wściekłość. Na psy, które są lepiej uprzywilejowane od małego łupie okiem, bo to przecież taka niesprawiedliwość! A szczerze nienawidzi, że nie jest ustawiony od urodzenia i wszystko musi zdobyć sam.
W takim razie... Jakie są zalety Judaszowca? Z pewnością wiara w siebie i własne umiejętności. Nie jest osobą, co poddaje się szybko. Wręcz przeciwnie, on po prostu idzie tam, gdzie stwierdził, że pójdzie, nawet jeśli to wyspa na środku jeziora czy czubek góry. Oprócz tego ma zdolność do bycia liderem grupy i od maleńkości nie ma problemów z układaniem planów czy myśleniem strategicznym. Najpierw myśli, praktycznie nigdy nie improwizuje, a jak już musi to w trakcie składa myśli do kupy. W końcu nie odmówisz też brązowemu znakomitego zmysłu obserwacji. Widzi po psie jego emocje, charakter czy nawet zamiary. Pomaga mu to przekabacać innych na swoją stronę. Swoje talenty zawdzięcza oczywiście Coelum, bo komu?

relacje

RODZINA

Matka: Słodki Pysk — zna już matkę na wylot i nie wydaje mu się być zbyt ciekawą osobą.
Ojciec: Poziomkowa Stopa — zachowanie ojca jest dla niego irytujące.
Rodzeństwo:
Igiełka — brat, który myśli, że jest siostrą. Nie zamierza tego tolerować. Infernum zesłało mu własny pomiot w jednym miocie, jeszcze tak nieznośny!
Jarmużek — niech se gdzieś żyje w tle. Nie obchodzi go specjalnie, co ten lisi móżdżek będzie robić.
Bożodrzew — tej siostry nienawidzi chyba najbardziej. Jest wrednym zapchlonym kundlem! Nie może w spokoju wykonywać swojej misji. Jak być traktowanym poważnie, gdy jakaś suka nazywa cię Judą?

ciekawostki

Jest homofobem i transfobem. Płeć dla niego nie ma większego znaczenia, wszystkich nienawidzi tak samo. Chyba że też są religioświrami jak on. Wtedy robi wyjątek.
Uważa słowo "gej" za tabu i na każdego, kto powie to słowo głośno, spojrzy niezbyt przychylnym wzrokiem.
Dużo członków jego Klanu zwraca się do niego po prostu "Judasz", aby nie łamać sobie języka. Jego siostra Bożodrzew lubi jednak mówić do niego "Juda", co go niewiarygodnie wkurza.
Najczęściej używaną przez niego obelgą jest lisi móżdżek, a przekleństwem psiakrew.
Ma klaustrofobię — w małych, ciasnych miejscach czuje się bardzo nieswojo, ale nikomu tego nie przyzna.

dodatkowe informacje

AUTOR CYTATU

Biblia, Pwt, 13, 10-11

KONTO DISCORD

Pianka#3071

ŹRÓDŁO ZDJĘCIA

Unsplash, Jairo Alzate


OSTRZEŻENIA

0/3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz