aparycja
charakter
Pies nie jest typem pracusia, ale lubi mieć wszystko zrobione jak najszybciej, by potem nie zaprzątać sobie tym głowy. Nie przepada za mrzonkami, a nawet jeśli sam podrasuje niekiedy jakąś historię, to nie szaleje tam poza zupełnie wiarygodne zdarzenia. Wymyślne opowiadania manaciego kuzyna go nudzą, uważa takie bajeczki za stratę czasu.
Wojownik lubi się relaksować, nie musząc zastanawiać się nad niczym i po prostu gapiąc bezmyślnie w przestrzeń.
Kiedy mu na kimś zależy, lubi pokazywać swoje uczucie bardzo wyraźnie. Rozmawia o takiej osobie, oczywiście w samych superlatywach, zupełnie jakby chciał całemu światu oznajmić, jaka to wspaniała psia persona. Lubi też dawać praktyczne prezenty, jak coś do jedzenia, czy wykonywać za kogoś pracę. Uważa, że w ten sposób wszystko przekazuje jasno i wyraźnie i dodatkowe słowa są tu zbędne. Takie przysługi wyświadczał matce, gdy jeszcze żyła, a w pewnym momencie skupił się na Cedrowym Deszczu, by pokazać, jak wiele dla niego znaczy.
umiejętności
SZYBKOŚĆ
20
SIŁA
35
POZIOM MEDYCZNY
0
WITALNOŚĆ
10
ZRĘCZNOŚĆ
15
TRENING
zakończony
relacje
RODZINA
Jego matką jest Puszysta Ropucha, siostra Szarej Kuli. Nie ma rodzeństwa, ale lubi spędzać czas ze swoimi młodszymi kuzynami, Manacim Olbrzymem i Płetwiastym Ogonem. Zawsze miał też dobry kontakt ze swoją mamą, chociaż miał swój okres buntu, kiedy chciał poznać ojca. Ropucha nigdy jednak nie zdradziła, kim mógł być samiec, a Pokrzywek w końcu się z tym pogodził.
MENTOR
Szara Kula
UCZNIOWIE
Obłoczne Poroże
PARTNER
Nigdy nie interesował się bardzo szukaniem partnerki, był zdania, że sama się znajdzie. W pewnym momencie jednak w oko wpadła mu Cedrowy Deszcz i pies zawziął się, żeby się o nią postarać. Jakimś cudem suczka coś w nim zobaczyła.
POTOMSTWO
Choć nigdy nie widział się w roli ojca, to miłe chwile z Cedrowym Deszczem zaowocowały wyczekiwanymi szczeniakami.
ciekawostki
Lubi próbować jeść różne rzeczy, co zazwyczaj nie kończy się dla niego najlepiej. Chociaż Manat jest zachwycony, w końcu ktoś zjada proponowane przez niego owoce! Jednak z tym faktem wiążą się też nieciekawe historie, jak liczne zatrucia, które pies ma za sobą. Kiedy był mały, próbował nawet jeść kamienie. Kiedy Manaci Olbrzym został medykiem, obaj śmiali się, że teraz nikt nie będzie mu robił wyrzutów o przychodzenie z zatruciem co kilka księżyców.
Boi się wody i każdą kąpiel w rzece bierze przy kimś, w razie gdyby miał zacząć się topić. Inna sprawa, że nie każdy byłby w stanie w ogóle pomóc psu jego rozmiarów, ale liczy się, ze ktoś mu towarzyszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz