„And you know, you know, you know life can be beautiful. You hope, you dream, you pray, and you get your way!”

Południowy Puch
Vanitas

PIES || 38KS || VENTUS || WOJOWNIK || 85PZ || 31PD

aparycja

Widząc go, można by pomyśleć, że jakaś chmurka z nieba spadła na ziemię. Jego białe, długie i gęste futro, tworzy puszystą warstwę, przez którą mało kto byłby się w stanie przebić. Ma masywne łapki i jest przeciętnej postury, choć przez sierść wydaje się grubszy. Nie jest ani wysoki, ani niski. Posiada parę sterczących i spiczastych uszek, małe, czarne oczka i duży, ciemny nos. Z tyłu ma zakręcony ogonek. Bardzo lubi tulić się do innych, więc zazwyczaj każdy pies ma okazję przetestować puszystość jego futerka. Często biel zastępuje żółć, bo przez ciągłe tarzanie się w piaskach i trawie, nie jest w stanie zachować czystości. Lubi śnieg, bo łatwo mu się wtedy kamuflować, a on kocha bawić się w chowanego.

charakter

Wiecznie rozszczekana kulka szczęścia — te słowa zdecydowanie są w stanie opisać Południowa Łapa. Jedyne, co gości na jego pysku przez cały czas, to promienisty uśmiech. Bijący od niego optymizm potrafi wręcz zarażać każdego, kto tylko wejdzie z nim w dyskusję. A jeśli znajdują się jacyś oporni, to zrobi wszystko, byleby i inni mogli być tak radośni, jak on. Nie cierpi smutku. Uważa tę emocję za zbędną, bo przez nią niektórzy posuwają się do okrutnych rzeczy. Jest uparty jak osioł i brnie w swoje nawet wtedy, gdy sam już wie, że nie ma racji. Mimo to potrafi wykazać skruchę i przyznać się do błędu, ale to dopiero po dłuższej wymianie zdań. Często ustawia sobie różne cele w życiu, a po osiągnięciu ich, czerpie ogromną satysfakcję z własnego sukcesu.
To typowy młodzieniec, który dopiero co odkrywa świat i bierze wszystko, co ten ma mu do zaoferowania. Nigdy nie gardzi tym, co dostaje od losu. Docenia każdą rzecz, jaką ktoś dla niego robi i nie ukrywa wdzięczności. Ma dobrą pamięć i będzie przy każdym spotkaniu z danym osobnikiem dziękować za to, co miało miejsce, choćby długi czas temu. Jeśli jest ci coś winien, to na pewno dotrzyma obietnicy. To prawdomówny psiak, na którego kłamstwa działają jak pyłki na alergika. Nie jest w stanie ich znieść i na samą myśl robi mu się źle. Poczucie sprawiedliwości jest u niego dosyć wysokie, jednak nie jest przesadnie krytyczny wobec siebie, bowiem stara się zawsze szukać w sobie zalet, za które może się lubić w trudnych sytuacjach.
Niestety, jest strasznie naiwny. Sądzi, że jeżeli on jest taki kochany, to wszyscy inni też tacy będą. W końcu, według niego zawsze działa zasada wzajemnego szacunku, a skoro on obdarza nim każdego, to i on powinien być wszędzie tolerowany. Poza tym jest posłuszny, więc jeśli ktoś chce dla niego dobrze, to ten będzie go grzecznie słuchał. A przy okazji będzie w nieustannym ruchu, bo ten puszysty osobnik jest zbyt energiczny i nadpobudliwy.
Nie cierpi samotności. Jest wtedy bliski szaleństwa i zaczyna gadać sam do siebie, byleby wyzbyć się poczucia braku towarzystwa. Jego główną obawą jest to, że zostanie przez wszystkich porzucony, a tego by nie zniósł. Lubi być w społeczeństwie, a nie egzystować jako pojedyncza jednostka, skazana na samodzielność. I to nie tak, iż samiec jest bardzo zależny od innych. Południowa Łapa wbrew pozorom potrafi o siebie zadbać i przetrwać w cięższych warunkach, chociaż jest dopiero szkrabem.
Robienie czegoś według narzuconych schematów nie jest dla niego. Przez to, iż odrzucił postępowanie wedle planów, zaczęła działać ze wszystkim w sposób spontaniczny, rzadko kiedy myśląc nad konsekwencjami swoich działań.

umiejętności

SZYBKOŚĆ

32


SIŁA

8


POZIOM MEDYCZNY

0


WITALNOŚĆ

25


ZRĘCZNOŚĆ

15


TRENING

zakończony.



relacje

RODZINA

Urodził się w hodowli, a ojca swego nigdy nie miał okazji poznać. Z historii matki dowiedział się tylko, że był to bardzo troskliwy i kochany osobnik z jedną, drobną wadą. Miłością obdarowywał każdą sukę, która przewinęła się w jego życiu. Przez to też jego rodzicielka, Casandra, chodziła wiecznie niezadowolona. W swojej funkcji spełniała się średnio. Południowa Łapa znalazł się akurat w jej drugim miocie. Cztery szczeniaki, nad których wychowaniem nie przykładała zbyt wielkiej uwagi, bo była świadoma, że prędzej czy później zostaną jej zabrane. Dlatego była wobec ich miła, ale nie dbała o głębsze relacje, bo nie chciała się przywiązywać, a potem płakać z tęsknoty za bliskimi. Ot, taka sprytna suczka.
Poza tym Południowa Łapa miał dwóch braci i jedną siostrę. Do każdego podchodził z uśmiechem, ale nie zawsze odwzajemniano mu ten gest. Zarówno Noe, jak i Minor, byli pewnymi siebie łobuziakami, z fascynacją do uprzykrzania cudzego życia. Leta natomiast zawsze trzymała się ubocza, gdyż była chorobliwie nieśmiałą istotką. Południowa Łapa kochał całą tę gromadkę, niezależnie od tego, jak bardzo irytował ich swoim towarzystwem. Nawet po zwróceniu mu uwagi, że jest wkurzający, nie przejmował się tym i dalej zamęczał ich swoim towarzystwem.

MENTOR

Kaczy Plusk

ciekawostki

Zawsze, gdy na niebie świeci słońce, to czuje się bezpiecznie. Jest dla niego symbolem szczęścia i dobroci. Gdy go nie ma, boi się, że nagle wszyscy będą smutni, więc uśmiecha się więcej niż zwykle, by na wszelki wypadek zastąpić je. Mimo wszystko lubi też deszcz, choć na początku myślał, że te wszystkie chmurki na niebie to psy takie jak on, które sikają z góry na ziemię. Swego czasu był nawet pewien, że w pewnym momencie życia on także wzleci w górę, by móc załatwiać swoje potrzeby na innych.
Nie wątpi w istnienie Gwiezdnych. Jest pewien, że zgraja psów żyjąca w dziwnych klanach i wyglądających jak jakaś sekta nigdy by go nie oszukała.

dodatkowe informacje

AUTOR CYTATU

Heathers: The Musical [„Beautiful”]

KONTO DISCORD

Brak, postać NPC. Autor: Belissa#4591


OSTRZEŻENIA

0/3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz