Nocna Gwiazda
PIES || 9 LAT || TENEBRIS || LIDER || 100PZ || 27PD
aparycja
Doberman chce uchodzić za uosobienie elegancji z nutą grozy. I trzeba przyznać, że jest w tym dobry. Samiec nie należy do najmniejszych w swojej rasie. Często samą swoją posturą odstrasza potencjalnego rozmówcę. Stąpa twardo, lecz z należytą gracją. Blond sierść, połyskując w promieniach słonecznych, odsłania niezmazywalne pamiątki przeszłości. Było ich raz, dwa, trzy. Niezliczenie wiele. Kilka na podbrzuszu, parę na tylnych kończynach. A jedna na pysku, który z dumą unosi w górę, szczerząc pokaźne uzębienie... Ach, ten brak kła gloryfikuje bardziej niż blizny wojenne.
Od samego patrzenia robi się zimno. Różowe przebarwienia na ciele wyglądają, jak przemarznięta skóra, a spojrzeniem mógłby zamrażać gorące serca. Przykre, że tak szlachetny kolor błękitu, nijak ma się do jego wzroku. Z roku na rok, spoglądając w horyzont, spostrzega coraz to mniej gór i zieleni.
charakter
Nocna Gwiazda od dzieciństwa walczy z tym, co czuje, a co uważa. Lata doświadczenia nauczyły go skrajnej samokontroli wobec swoich pragnień, potrzeb i strachów. W jego zachowaniu oraz mowie rzadko można doszukać się emocji. Rozmowa z nim przypomina czytanie kodeksu. Nieczuły, zdystansowany, formalny, często bezosobowy. Jednak niech nikogo to nie zmyli, ponieważ jedyne zasady, których przestrzega, to te wyznaczonego przez samego siebie.
Zaufaniem nie darzy nikogo. Uważa, że jest zdany tylko na siebie, co tylko pogłębia jego samotność. Co prawda nie jest to przeszkoda w codziennym życiu, wręcz zaleta, ale czuje pewien strach przed śmiercią. Śmiercią samotną, kiedy resztki jego truchła zgniją, gdzieś w nieznanym lesie wśród runa, a słuch o nim zaginie. Taka wizja przyszłości przyprawia go o dreszcze. Spowodowane jest to pychą i pragnieniem chwały na wieki. Przynajmniej tak siebie przekonuje. Możliwe jest, że to po prostu niespełnione pragnienie miłości i zainteresowania ze strony rodziców z dzieciństwa, które na starość przybrało taką formę.
Nocna Gwiazda traktuje życie trochę jako grę aktorską, gdzie nie ma miejsca na szczere uczucia i prawdę. Uważa, że jest w stanie napisać swój własny scenariusz i odegrać w nim postać, jaką tylko zamarzy. Ciężko jest wiecznie udawać. Udawać nawet przed samym sobą. Jednak kiedy powtarzasz pewne zachowania nieskończoną ilość razy to zaczynasz się gubić i wierzyć w nie. Czy to nadal ty? Czy ty to jedynie zbiór sztucznie wykreowanych postaw? W takim razie, który z nich jest tym prawdziwym?
umiejętności
WITALNOŚĆ
20
ZRĘCZNOŚĆ
10
relacje
RODZINA
Wspomnienia o przodkach są dla niego największym koszmarem. To osobniki, które po dziś dzień nawiedzają go w snach, mimo że od dawna już gryzą ziemię. Imię, które budzi grozę. Strach, który odbija się w przeszklonych, błękitnych ślepiach, gdy spogląda w taflę wody i nie widzi swojego oblicza. Identyczny, jak ojciec — mówili.
Ganimedes. Nie było to jego imię, lecz tak kazał się zwracać. Sposób wychowania, jakim się posługiwał, był okrutny i bezwzględny jak cały jego żywot i rządy. Ślad pozostał do dziś, choć Nocna Gwiazda to już nie szczeniak, a jego prześladowca poległ na polu bitwy lata temu.
Matkę także znał dobrze. Jednak nie tworzyli oni tradycyjnej rodziny. Grała ona rolę wspólnika. Tak długo, jak miała interes, kręciła się wokół Ganimedesa i dopóki on jej potrzebował, to traktował ją jak boginię. Winnym jej śmierci jest jej rodzony syn.
Rodzeństwa nie posiada bądź nie jest mu ono znane.
POTOMSTWO
W jego intencji leży uchronienie młodych, niewinnych przed tym światem, dlatego żadnego nie chce tu sprowadzić.
PARTNER
Nocna Gwiazda nie potrafi traktować przeciwnej płci z należytym szacunkiem. Ma do nich ogromne uprzedzenia, które prawdopodobnie wynikają ze wzoru związku jego rodziców.
dodatkowe informacje
AUTOR CYTATU
Talismanist Giebra ["Talismanist: Fragments of the ancient Fire. Philosophy of Fragmentism Series."]
KONTO DISCORD
bulbula #4642
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz