„Po co Ci wolność, jeśli nie wiesz, co z nią zrobić?"

Pręgowana Skóra
Szrama

SUCZKA || 94 KSIĘŻYCE || VENTUS || WOJOWNIK || 100PZ || 23PD

aparycja

Gdyby Pręgowana Skóra pojawiła się niespodziewanie w zoo, można by pomyśleć, że jakiś pies zapragnął odważnego romansu z tygrysem. Tak opisywaliby ją dwunożni. Dla swojego gatunku jest raczej okazem nietypowej urody, sierści świetnie maskującej w wysokiej, pożółkłej od letniego słońca trawie, a zarazem przyciągającej wzrok, gdy wychodzi na bardziej uporządkowane ścieżki dwunogich. Nie sposób przeoczyć tak długonogiej istoty. Budową przypomina bowiem charta. Jej kłoda jest spłaszczona obustronnie, z wyraźnym wcięciem na brzuchu i ostro zarysowanych żebrach. Jakby ktoś był ciekaw, nie wbijają się przy wylegiwaniu na boku, w przeciwieństwie do łap, które czasem potrafią być skierowane na wszystkie strony świata. Na równie delikatnej, długiej szyi widnieje podłużny pysk o zwężającej się kufie zwieńczonej nieco spiczastym, ciemnym nosie. Po jego przeciwległym końcu oczywiście znajdują się uszy. Są one dość drobne, ale może tak się wydają przez resztę ciała, albo fakt, że są na wpół oklapłe i wiecznie położone do tyłu. A oczy? Ach, oczy nieco wpadają w bursztynowy odcień, choć główne skrzypce gra olchowy cień. Te duże migdałki wręcz opowiadają historię zamiast pyska. Nieco rozbiegane, ale baczne spojrzenie. Pod prawym okiem sunie zabliźniająca się rana od drutu, na który niedawno wpadła. Właśnie dlatego została nazwana Szramą. A ogon? Ogon jest odpowiednio długi, zawinięty na końcu i dość często wciśnięty między nogi. Na koniec kilka słów o tym co dopełnia ten egzotyczny wizerunek. Jej sierść — jest dość krótka, bardzo słabo chroniąc przed zimnem. Jedynym plusem tej gładkości jest brak kłopotów przy wyciąganiu cierni, rzepów czy kleszczy. Kolorem przypomina zachodzące słońce przysłonięte nagimi drzewami. Od dołu jest jakby okopcona, ale na pewno nie jest brudna. Trzy z jej łap są jakby maczane w śniegu — białe, podobnie jak łata na piersi.

charakter

Pręgowana Skóra jest dość ostrożna i niepewna. Nie przepada też za głośnymi odgłosami, od których szybko się kuli. Bywa też niezdarna. Mimo przeciwności losu to jest dość miła i pomocna. O zamiłowaniu do biegu i pogoni już nie wspominając. Nie oznacza to, że czasami nie lubi wylegiwać się na słońcu. Jej uległość pozwala się dostosowywać do większości sytuacji, nawet jeśli chce nią dyrygować mały pies, co potrafi wyglądać komicznie. Szczeniaki uwielbia i najchętniej zalizałaby je na śmierć. W razie ich przewinień nie potrafi być zła, a nawet staje w ich obronie. Sama jednak jest jeszcze zbyt niedoświadczona na mentora. Wszak dopiero co przestała być uczennicą, a jej nierozwaga na pewno nie przyśpieszy tego procesu. Nie ma też ambicji do wysokich stanowisk.

umiejętności

SZYBKOŚĆ

31


SIŁA

12

WITALNOŚĆ

10


ZRĘCZNOŚĆ

27



relacje

RODZINA

Ta pręgowana niegdyś kulka energii narodziła się w miocie składającym się z łącznie dwóch szczeniąt. Tylko ona i niewiele starszy, prawie cały popielaty pies. Suką, która na ten okrutny świat spłodziła Kopczyka i Prążkę nazywała się Lawendową Łzą od jej szarej, w słońcu niemalże fioletowej sierści i załzawionych na wietrze oczu. Ojcem zaś tej dwójki był Jastrzębi Pazur — ciemnooki pies o bliżej nieokreślonej maści. Kochali się mocno; tak jak swoje potomstwo. Cóż, wszystko, co dobre kiedyś się kończy. Lawendową Łzę zabrała choroba, Jastrzębi Pazur utonął pod warstwą lodu, a brata naszej bohaterki zabrał twór dwunożnych. W ten sposób młoda Pręgowana Skóra została sama… no może nie tak do końca, ma przecież klan, prawda?

MENTOR

Ciernista Jemioła.

UCZNIOWIE

POTOMSTWO

Lilia, Płomyk, Sarenka, Nocek, Klematisek, Kijanek, Obdartusek

PARTNER

Obłoczne Poroże

ciekawostki

Gdy się stresuje, plączą jej się łapy. Minusy bycia wysokim.
Pręgowana Skóra wciąż wierzy w Gwiezdnych. Skąd zatem znalazła się wśród psów o odmiennych poglądach? Gdy dochodziło do rozłamu, panował chaos. Młoda suka nie do końca rozumiała, co wokół się działo, więc oczywiste było, że trzymała się blisko tego, do którego była przywiązana najbardziej. Wierzyła we wspólną siłę. Jej brat, wtedy jeszcze Okopcona Łapa, miał za to inne plany. Jako niewierzący obrał ścieżkę niewielkiej grupy psów o podobnych poglądach. Biedna Pręgowana Łapa nie potrafiła się z nim rozstać i wbrew swoim przekonaniom wybrała się z nim w podróż do nowego miejsca. Tam jako członkini Bezgwiezdnych otrzymała nowe imię i została wojownikiem. Jej brat miał mniej szczęścia. Kilka dni po przeprowadzce wpadł pod pędzącego potwora. Pręgowana Skóra do dziś nie lubi wspominać tamtego okresu. Nie ma też odwagi na przyznanie się do swojej wiary, choć cicho pragnie wrócić „do domu".
Sunia ma dość słabe ząbki, a raczej siłę zgryzu. Przez to rozgryzanie kości zajmuje jej dość długo, ale jest świetna w przenoszeniu delikatnych przedmiotów, no, chyba że zapomni o ich trzymaniu i wypadną na ziemię.
Bywa niezdarna.
Dość słabo skacze wzwyż, czy kopie. Już lepiej jej idzie pływanie, a najlepsza jest w biegach długodystansowych.
Do swojego rodzimego klanu, Ventus, wróciła z Bezgwiezdnych kilka sezonów po odejściu Klematisa. Jako jedna z niewielu nie miała mu tego za złe i rozumiała jego decyzję; dlatego postąpiła tak samo. Przed odejściem z Bezgwiezdnych poinformowała wszystkich o swojej decyzji i nikt jej nie wytknął zdrady.

dodatkowe informacje

AUTOR CYTATU

Marjaleena Lembcke [„Cień motyla"]

KONTO DISCORD

nowhere^king#8767

ŹRÓDŁO ZDJĘCIA

Pixabay, AkikoCampbell


OSTRZEŻENIA

0/3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz