aparycja
charakter
Tak właściwie, Złoty Popiół jest inna zależnie od tego, z kim przebywa. Ma tendencję do szybkiego kończenia znajomości, wynikającego ze zwykłego znużenia. Może to wywoływać zdziwienie u kogoś, z kim poprzedniego dnia rozmawiała na temat irracjonalnych teorii, a następnego przestała się w ogóle odzywać. Zupełnie inna sytuacja jest, kiedy ktoś przypadnie jej do gustu. Wtedy zawsze to ona docieka o kontakt, często robiąc się odrobinę upierdliwa. W samotności czuje się znacznie gorzej, niż z innymi, więc szuka psów, z którymi będzie mogła pogadać przez długi okres czasu. Jednak uwaga, tutaj pojawia się pewna ironia — i takie mogą jej się znudzić, dlatego zaprzyjaźnianie się z Złotym Popiołem jest niepewne. Znajdzie się ktoś ciekawszy? Prawdopodobieństwo, że przestanie dotrzymywać ci towarzystwa, jest bardzo duże.
Jednocześnie, zawsze wysłucha innych, a nawet coś rozsądnie doradzi. Potrafi być przy tym dosyć uczuciowa i subtelna. W takim razie, z jednej strony mamy kogoś, kto potrzebuje innych psów do prawidłowego funkcjonowania, a z drugiej kogoś, kto szybko się nudzi innymi i nie jest zbytnio lojalny. Może to wynikać z tego, że suczka nigdy nie miała przy sobie kogoś, komu w pełni by ufała i mogła powierzyć wszystkie swoje zmartwienia. Dlatego nie uważa innych psów za obiekty służące do wsparcia, jakże głębokich rozmów i czułości, bardziej jako coś, co może ją zabawić. Nie ma przy tym problemu by manipulować innymi, nie czując żadnego poczucia winy. Jeśli chce coś osiągnąć, wykorzysta do tego każdą podłą zagrywkę, nieważne jak nieuczciwe to będzie. Nie jest ona głupia, wręcz przeciwnie — bardzo sprytna i inteligentna.
Zazwyczaj jest niepewna decyzji, których podejmuje. Ma problem z odpowiedzią na niektóre pytania, gdyż zawsze przelatuje jej przez głowę „To zależy". Jednak nie powstrzymuje jej to od buntowania się i skrajnego nonkonformizmu. Dla niej świat nie ma żadnych ustalonych zasad, a ona sama jest wolna i ma pełne prawo do łamania prawa (jakkolwiek to brzmi). Nie myśli o konsekwencjach — zauważa je dopiero, kiedy wychodzą na światło dzienne. Widzimy tutaj jej kolejne wady. Nie jest zbytnio odpowiedzialna i możliwe też, że niedojrzała (nieważne, czy łączy się to z inteligencją, u niej wszystko jest możliwe).
Mimo wszystko jest to suczka ambitna i pracowita, która zawsze trzyma się tego, co sama sobie ustali. Ma zdolności przywódcze i mimo tych swoich osobistych, okropnych skłonności, w pracy z grupą radzi sobie doskonale i umie wszystko doskonale uporządkować. Irytuje ją nieefektywność i lenistwo. W jej głowie jest pełno pomysłów, którymi lubi dzielić się z innymi. Jest przy tym bardzo kreatywna, a nawet zabawna — nieukrywanie, ma dosyć oryginalne poczucie humoru, którym jedną grupę psów zabawi, a drugą wprawi w otępienie. Wydaje się ona twardą suczką, którą nic nie rusza, lecz w rzeczywistości, ma pewne słabe wnętrze, które jest ciężkie do zdobycia. Chce być uważana za kogoś odważnego i pewnego siebie, dlatego też czyjeś słowa mogą ją mocno ruszyć i sprawić, że na parę dni zamknie się w sobie i będzie myśleć, co źle zrobiła. Objawia się wtedy jej tendencja do ciągłego rozmyślania, na tyle intensywnego, że może nie dosłyszeć czyichś słów.
umiejętności
SZYBKOŚĆ
22
SIŁA
13
WITALNOŚĆ
21
ZRĘCZNOŚĆ
24
relacje
RODZINA
Wydawać by się mogło, że wychowała się w normalnej rodzinie. Po części właśnie tak było. Miała normalną, odrobinę konserwatywną matkę i surowego ojca, ale prócz tych cech, byli bardzo opiekuńczy i chcieli wychować swoje potomstwo w jak najlepszy sposób. Ze swoim rodzeństwem Popiół nie miała zbyt dobrych kontaktów, zazwyczaj odchodziła gdzieś na bok, uznając ich zabawy za dziecinne i głupie. Tak samo, rzadko kiedy słuchała swych rodzicieli, buntując się i robiąc wszystko na odwrót. Skończyło się na tym, że została ona odrzucona przez nietrzymanie się żadnych panujących zasad. Złoty Popiół szczerze się tym nie przejęła, a nawet przyjęła bardzo dobrze, już w młodym wieku dumnie opuszczając rodzinę, której nie wspomina i ma nadzieję, że nigdy znowu nie spotka.
MENTOR
Jesionowa Mysz.
UCZNIOWIE
Kaczy Plusk, Nieuchwytna Pieśń.
POTOMSTWO
Nie wyobraża sobie siebie w roli matki. A tak właściwie, to w ogóle nie lubi tych małych, jakże uroczych szkrabów, uważając je za niesamowicie irytujące i krzywiąc się na ich widok.
PARTNER
Nigdy nie myślała o poważnym angażowaniu się w takie rzeczy, jednak jeśli ktoś rzeczywiście byłby w stanie z nią wytrzymać (mało prawdopodobne), a ona szczerze kochałaby tego (tym bardziej mało prawdopodobne), to związek z Złotym Popiołem byłby możliwy, a ona dawałaby z siebie wszystko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz