12 lipca 2020

Od Miodowego Nektaru

W górze gruba warstwa chmur w końcu się rozproszyła, odsłaniając nocne niebo. Księżyc właśnie wschodził, ale jego zimne światło nie mogło przebić się przez mgłę. Miodowy Nektar spojrzała na księżyc nad swoją głową. Magazyn i resztę budynków przykryła mgła, która przejmowała wilgocią jej futro. Panowała cisza, w której zawisł przesycony stęchlizną zapach ziemi. Czuła się nieswojo w kompletnej ciemności, ale z zaskoczeniem stwierdziła, że nie czuje przerażenia. Jej uwagę przyciągnął jakiś ruch. To był szczur, grzebiący w pudle po ciepłym jedzeniu. Zignorowała stworzenie i ruszyła dalej, przed siebie. Wrażliwe uszy Miodowego Nektaru co rusz stawały dęba, a wtedy ona podrywała się, by zbadać źródło tych odgłosów. Przechodząc przez dziurę w płocie wyczuła zapach mięsa zakopanego w ziemi, ale te zapachy były oznaczone intensywnym ostrzegawczym odorem, więc ich nie ruszyła. Kawałek dalej leżały obgryzione szkielety, pozostawione na pastwę padlinożerców niższego rzędu. Miodowy Nektar zaczęła grzebać w porzuconych kościach. Jedynie na mysim ogonie zachowały się jeszcze resztki mięsa. Zbyt już zepsute i za bardzo żylaste nawet dla wron pełne były robaków. Pochyliła głowę nad tymi szczątkami. W tym momencie usłyszała w trawie nowy szelest. Nim jej ospałe zmysły zdążyły zareagować, a całą jej uwagę skupił błyszczący papierek otulający prawdopodobnie coś pożywnego, zignorowała go i pozwoliła prowadzić się swemu zmysłowi węchu. Nie spodziewała się, że w końcu zaspokoi swój głód, a jednak los podrzucił jej jeszcze świeżą kanapkę z dwoma plastrami szynki. Po kolacji Miodowy Nektar wróciła po własnych śladach do magazynu.
Ranek przyniósł bzyczenie migoczących chmur owadów i świergot ptaków. W miarę jak słońce nabierało mocy, osuszało krople deszczu zwisające z wszystkich pędów. Miodowy Nektar obudziła się na obrzeżach jakiegoś pola, którego wcześniej nie miała okazji widzieć. Nawet się nie zastanawiała co to za miejsce, tylko jak, do licha, znalazła się pomiędzy jabłoniami, skoro dobrze pamiętała, że układała się do snu na kartonowych pudłach.
<Ktoś?>
[302 słowa: Miodowy Nektar otrzymuje 3 Punkty Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz