6 września 2021

Od Cedrowej Łapy (Cedrowego Deszczu) - drabble „Mam smaka na maka”

Cedrowa Łapa w ciszy wpatrywała się w stos zwierzyny, próbując wzrokiem znaleźć najsmaczniejszy kąsek. Większość takich trafiła do starszyzny i medyczki, jednak suczka wzrokiem znalazła dorodną nornicę. 
Los chciał, że w tym momencie podszedł do niej Jaskółcza Burza. Być może nie tyle, co do niej, a do jedzenia, jednak uczennica nie zauważyła różnicy. Jak zaczarowana wpatrywała się w wojownika wybierającego właśnie ów nornicę. 
— Cześć — cicho powiedziała, bojąc się go spłoszyć.
— Elo — mruknął, wcinając z apetytem swój (już trzeci w tym dniu) obiad. 
To był najpiękniejszy posiłek w jej życiu. Nawet romantyczna kolacja z Pokrzywowym czterdzieści księżyców później tego nie zmieniła.
 
[100 słów: Cedrowy Deszcz otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz