— No dalej! — głos Cynamonki ponaglał Sosnową Łapę do kolejnego ćwiczenia. Suczka z powrotem zaczęła machać przednimi łapami i podtrzymywana lekko przez siostrę pływała. Próbowała ignorować ból biodrach, który i tak w wodzie był lżejszy. Cieszyło ją to. Może uda jej się zostać wojowniczką? Po raz pierwszy od dawna szczerze się uśmiechnęła. Dzięki Cynamonce może jej się uda!
— Dalej, na pewno dasz radę! — zachęcała ją siostra.
Da radę. Na pewno. W jej sercu była nadzieja, która dzięki Cynamonce zaczynała coraz bardziej rosnąć. Dzięki niej zaczynała wierzyć, że może uda jej się zostać wojowniczką. I może już niedługo to się stanie. Naprawdę.
[5PD]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz