7 grudnia 2020

Od Sroczej Łapy CD Aroniowego Ciernia

Wróciła ze spaceru, śnieg przyjemnie chłodził rozgrzaną po biegu Sroczą Łapę. Wbiegła do obozu, niezbyt zwracając uwagę na stojącego w obozie psa, nie zdążyła wyhamować i wpadła na niego, przy okazji go przewracając.
— Przepraszam, spieszę się — mruknęła pod nosem.
— Uważaj, jak łazisz — odpowiedział.
— Przeprosiłam już, chyba nic się ci nie stało — zapytała, patrząc w śnieg pod swoimi łapami, czując na sobie świdrujące spojrzenie psa. Czarno-biały był nad wyraz niski, co od razu rzuciło się Sroczce w oczy. Przewyższała go o parę centymetrów, więc skuliła się, by okazać skruchę.
— Nie, nic mi nie jest — powiedział i odszedł w swoją stronę. Uczennica skoczyła jak oparzona i pognała do swojego mentora, który nawymyślał jej za spóźnienie. 
***
Wróciła wymęczona psychicznie z treningu, Szkarłatny Bluszcz wypytywał uczennicę o rośliny ich właściwości, a potem kazał pokazać, gdzie rosną, potem jeszcze pokazywał, gdzie rosną nowe, nieznane jej dotąd zioła. Legła w śniegu próbując uspokoić latające ze zmęczenia i stresu serce. Pomału zaczęła ogarniać, co się działo, na 4 pytania odpowiedziała niepoprawnie, ale nie pomyliła się ani razu co do miejsca występowania, więc może nie będzie tak źle. Wstała i otrzepała się ze śniegu, większe grudy dalej się do niej kleiły, ale w końcu uporała się i jej sierść była pozbawiona kulek zamarzniętej wody. Weszła do legowiska i zaczęła sortować zioła. Gdy w środku zapanował idealny porządek, poszła się przewietrzyć, po chwili zobaczyła niskiego psa, na którego wpadła przed treningiem.
— Cześć, jak ci minął dzień? — przywitała się, przezwyciężając zwykłą nieśmiałość. Czarno-biały odwrócił się i zlustrował ją spojrzeniem poirytowanych, brązowych ślepi.
— Doskonale, dopóki na mnie nie wpadłaś — odpowiedział.
— Przecież przeprosiłam — mruknęła, zastanawiając się, czemu tak się wobec niej zachowuje.
— To, że przeprosiłaś, nie odwróci bolesnego upadku, dalej mnie bolą łapy — szczeknął.
— Ale będzie świadczyć o dobrym wychowaniu — odpowiedziała. Zaśmiał się ironicznie, a suczka pokręciła głową z niedowierzaniem i odwróciła się, by odejść.
<Aroniowy Cierń?>
[305 słów: Srocza Łapa otrzymuje 3 Punkty Doświadczenia i 2 punkty do treningu]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz