Podsumowanie stycznia

No dobra, to może od razu zacznijmy od tego, co wydarzyło się w styczniu—

Nie, cholera jasna. W styczniu wydarzyło się wszystko.

podsumowanie stycznia wersja nudna

 

Pamiętacie, jak w grudniu jaraliśmy się tym, że mamy najwięcej postów od początku bloga? No, to styczeń zaskoczył nas jeszcze bardziej — 172 posty podskoczyły nam w zeszłym miesiącu. To zasługa wszystkich, ale bądźmy szczerzy, i tak widać było styczniowe walki żuli Mięty i Dymu, którzy osiągnęli ex aequo 10 opowiadań. Śpijcie czasem, szatany, Angel i Bad Boy (￣^￣)ゞ (Zamrugajcie trzy razy, jeśli ktoś z adminów przetrzymuje was w piwnicy i każe hurtowo pisać opowiadania).

Mamy też trochę nowych postaci. Trochę bardzo. Kasztan (Bezgwiezdni), Mięta (Bezgwiezdni), Dym (Bezgwiezdni), Krwawy Zew (Tenebris), Nocna Furia (Tenebris), Mleczne Oko (Tenebris), Rzepakowe Słońce (Industria), Kurka (Bezgwiezdni), Manaci Olbrzym (Ventus), Błękitna Stokrotka (Flumine), Sowi Pazur (Industria), Gniewny Niedźwiedź (Tenebris), Mroźna Burza (Tenebris), Oszroniony Pysk (Tenebris) oraz liczny miot Muszelkowego Nosa i Brzozowego Kła: Konwalijka, Tulipanka, Żabka, Płomień, Bursztynek (Flumine) dobili nam statystykę klanów do cyferki 6 z przodu. Podsumowując, w styczniu do bloga dołączyło 19 nowych futrzastych śmierdzieli.

podsumowanie stycznia dla ulomnych

Ta najbardziej żmudna część podsumowania, przy której nudne cyferki zdają się naprawdę ciekawą robotą; czyli to, co wydarzyło się w ciągu ostatniego miesiąca, ale fabularnie.

No dobra, po kolei (chyba).

Na dzień dobry w nowym roku mianowany został uczeń Flumine — Opalowa Łapa, od niedawna znany jako Opalowy Promyk. W klanie Wodnych, jak już wcześniej zostało wspomniane, na świat przyszedł także miot Muszelkowego Nosa i Brzozowego Kła, liczący aż 5 małych kaszojadów.

Członkowie Flumine zostali zaskoczeni nieoczekiwanymi atakami ze strony nieznanych włóczęgów, którzy plądrowali tereny Wodnych i Ognistych. Sytuacja chwilowo wygląda na uspokojoną, ale liderzy obu klanów chcą podjąć kroki, które przepędzą nieznajomych ze swoich terenów.

Patrol każdego z klanów przynajmniej raz odnotował obecność obcego na swoich terenach. Industria odnalazła w swoim obozie zagubionych podczas śnieżycy Bezgwiezdnych. Jedna z ateistów także została odprowadzona do granic przez Bryzowy Szept z Ventusu. Sam klan Wietrznych został obarczony plotkami, jakoby mieli podpalić drzewa na terytorium Tenebris. Podobna sytuacja zaszła pomiędzy Ciemnymi a Wodnymi, gdzie zwęszono zapach Wojowniczej Łapy z Flumine na ich terenach, który został skutecznie przepędzony przez Płomiennego Krzewa.

Zmarła poprzednia liderka klanu Ventus, Orzechowa Gwiazda, popełniwszy samobójstwo na oczach swojej zastępczyni, a obecnie przywódczyni, Złotego Popiołu. Od teraz Wietrzni znajdują się pod przewodnictwem Złotej Gwiazdy i Bryzowego Szeptu. Podobny los spotkał dotychczasowego przywódcę Tenebris, Ciemną Gwiazdę, który padł na samym zgromadzeniu, pokonany przez nieznaną chorobę rozprzestrzeniającą się między klanami. Ciemni są otoczeni opieką Białej Gwiazdy i kontrowersyjnego wyboru liderki — Mlecznego Oka.

To nie koniec śmierci w mniej lub bardziej tajemniczych okolicznościach. Płomienny Zachód, medyk Ventus, został znaleziony martwy przez uczennicę klanu. Okoliczności jego śmierci do tej pory są nieznane, a jego posadę objął Manaci Olbrzym, wraz z wybraną przez Gwiezdnych małą towarzyszką, Cynamonową Łapą. Klematis i Szrama podczas patrolu natknęli się na ciało jednego z Bezgwiezdnych, Richiego, nad którego truchłem pochylali się nieznani z zapachu włóczędzy — możliwe, że ci sami, którzy niepokoją Flumine i Industrię.

W Bezgwiezdnych na ucznia został mianowany Jazgot, którego pieczę nad szkoleniem objął Kasztan. Do grona upierdliwego treningu dołączyła też młoda Kurka, która odłączyła się z Tenebris, by nękać Leonisa o zostanie medyczką. Kij wie, kto komu wydrapie oczy jako pierwszemu, ale — nawet pomimo epidemii — radziłbym się trzymać od bezgwiezdnego legowiska medyków z daleka.

W Ventus na młodocianych adeptów został mianowany miot Aksamitkowej Chmury i Srebrnego Zbocza — w parze mentor-uczeń kolejno idą: Cynamonowa Łapa z Manacim Olbrzymem, Nieuchwytna Łapa ze Złotą Gwiazdą, Sosnowa Łapa z Wilczym Cieniem, Krzemienna Łapa z Białą Zamiecią i Migocząca Łapa z Brązową Blizną. Gratulacje, nie dajcie się zabić.

Industria również finalnie otrzymała świeżych uczniów — Kropelkowa Łapa z Sowim Pazurem, Ognista Łapa z Fenkułową Plamką, Owcza Łapa z Deszczowym Podmuchem i Wilcza Łapa z Jagodową Mgłą.

Na blogu odbyło się pierwsze oficjalnie opisane zgromadzenie medyków. Zielarze wszystkich klanów otrzymali przerażającą wizję o pojawieniu się nieznanej do tej pory choroby, która okrutnie zbierze żniwa porą nagich drzew; ziarnko ratunku zasieją wybrańcy, to jest: Opalowy Promyk, Brązowa Blizna, Płonący Konar, Mleczne Oko i Laurency, którzy wyruszą w podróż po tajemnicze zioła mające właściwości lecznicze.

Jeszcze przed zgromadzeniem klanów gwałtowne zmiany w hierarchii zaszły w Bezgwiezdnych. Klematis, dotychczasowy lider, podjął bolesną decyzję o powrocie do Flumine, żeby spędzić resztę życia przy swojej partnerce, Irysowym Sercu i Gwiezdnych. Miejsce przywódcy zajęła Miękka, która na zastępcę obrała młodego wojownika imieniem Dym.

Finito — zgromadzenie klanów. Co tam się, do cholery, nie wydarzyło.

Pewne rzeczy można ominąć, więc lepiej wspomnieć o najważniejszym, evencie, który pojawił się zaraz po zgromadzeniu. W klanach rozpoczęła się przewidziana przez medyków epidemia.

To chyba tyle. A jak nie, to sorry, ale obecnie mózg mi paruje od natłoku informacji.