22 marca 2021

Od Mroźnej Burzy

Mroźna Burza, no cóż. Ruszył więc w stronę ogrodów ponownie. Ostatnio nie zdołał zebrać ziół, ale on się nie poddawał! Wierzył, że da radę i może przy okazji sam się wyleczy. Warto mieć nadzieję. Chociaż on jest stary, wolałby, aby inne, młodsze psy skorzystały. On aż tak długo już nie pociągnie, co go jeszcze bardziej motywowało, aby pomóc młodszemu pokoleniu. W końcu – to przyszłość klanu. Nie powinien myśleć egoistycznie. Gdyby nie oni, on pewnie by już dawno zginął. W tej pandemii nie pierwszy raz choruje. Ehh… wystarczyło mieć teraz tylko nadzieję, że one tam nadal będę. Może ktoś mu już te zioła zabrał? Nie chciałby tego. Musiałby szukać ich, gdzie indziej. A tym bardziej iż był zmęczony oraz bolała go głowa. Katar go nie opuszczał. Po prostu czuł się, jakby już naprawdę umierał… A tego nikt by nie chciał! No chyba przynajmniej on, nie znał opinii innych psów. Nieważne czy go lubią, czy nie, wolał im pomóc. Młodzi, bez szacunku… no przynajmniej on ma.
Pies wchodzi do ogrodów, po czym szybkim krokiem (a przynajmniej tak mu się wydawało) przechodzi między różnymi roślinami… Wszystko pięknie, gdyby nie to, że im bliżej się zbliżał do dwunożnych, i ich pobytu, tym bardziej się stresował. Za jego czasów to się latało za zwierzyną, a teraz za ziołami. To przechodzi psie pojęcie. No ale wracając, przeszedł tak już chwilę, a przynajmniej dopóki nie wyczuł już bliżej dwunożnych. Zwolnił kroku i postarał się znaleźć miejsce, w którym ostatnio były zioła. Trzeba było przyznać, że dla niego nie było to łatwe zadanie, lecz sobie poradził. Spojrzał na owe zioła i lekko kiwnął głową, rozglądając się, czy nie ma tutaj dwunożnych. Oczywiście, że byli… tylko teraz inni. A zresztą nieważne. Dwunożny to dwunożny. Przysiadł i poczekał na odpowiedni moment, aż będzie mógł szybko wybiec ze swojej kryjówki i złapać zioła. Może nie jest taki szybki jak kiedyś, czy jak Wietrzni, jednak liczą się chęci, prawda? Mroźna Burza nie pogardzi rozruszaniem kości.
[323 słowa: Mroźna Burza otrzymuje 3 Punkty Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz