Wszyscy mówią, że jestem za mała, żeby wychodzić sama. Nie zgadzam się z nimi. Dlatego decyduję się wyjść i odkrywać wielki świat na własną łapę! Przechodzę przez dziurę w ścianie stajni. Nikt nie zauważa moich kroków. Biały puch natychmiast je zasypuje.
Idę wzdłuż torów. Widzę wielki, stary budynek. Pierwszy raz spotykam Dwunożnego i Pieszczocha. Nie zostaję przy nich długo. Pies mnie odgania. Ale nie szkodzi. Smakowita woń przyciąga moją uwagę. Wpadam na targ. Tam poznaję Jazgota. Uciekamy przed złymi dwunożnymi. I wściekłą mamą.
Okazuje się, że psy potrafią być gorsze. Na szczęście nie wszystkie. Odprowadza mnie miły wojownik z Tenebrisu.
[100 słów: Żałobna Pieśń otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz