„Jeden bezinteresowny czyn zawsze wyzwala kolejne."

Kolorowy Wiatr
Autumn

SUCZKA || 120KS || INDUSTRIA || WOJOWNICZKA || 100PZ || 93PD

aparycja

Kolorowy Wiatr jest urodziwą samiczką o smukłej sylwetce i zadbanej, długiej sierści. Marmurkowe włosie, pokrywające niemal cały grzbiet, przeplata się z jasnobrązowymi znaczeniami, zostawiając jednak wiele miejsca nieskazitelnej, czystej bieli, głównie na brzuchu. Spoglądając w jej bystre, różnorodne tęczówki dostrzec można błysk, którego przeżyte księżyce nie zgasiły. Jej prawe oko jest całkowicie błękitne, lewe zaś ubrudzone w połowie odcieniem czekolady. Jest stosunkowo drobna, lecz jak to mówią — małe jest piękne.

charakter

Mimo wieku, który podaje, sprawia wrażenie starszej, a dokładniej takiej kochanej, niegroźnej babuleńki. Pocałuje zadrapanie, wysłucha, pogładzi po główce i opowie historię ze swojej młodości. Zazwyczaj wita wszystkich szerokim uśmiechem i dobrym słowem, nigdy nie odmówi pomocy… Takie jest o niej pierwsze wrażenie. Czy odbiega wielce od jej osobowości? Właściwie to nie. Jest ciepłą, uprzejmą, kochaną osobą, która stara się nieść wszystkim pomoc i szerzyć nabytą z wiekiem mądrość. Gdyby chcieć opisać ją jednym zdaniem, wystarczyłoby stwierdzenie, że pomoże z każdym problemem i doradzi najlepiej, jak będzie w stanie. A uwierzcie, że jest w stanie doradzać naprawdę dobrze. Kolorowy Wiatr, a tak naprawdę Autumn, od zawsze postępuje zgodnie ze swoim sumieniem – stara się nieść wszystkim pomoc i dbać o dobre samopoczucie innych, nawet kosztem swojego. Uważa, że każdy zasługuje na drugą szansę. Jest podporządkowana panującym władzom, aczkolwiek nie zawaha się sprzeciwić, gdyby coś naruszyło jej wrażliwość w znaczącym stopniu. W młodości określana była wulkanem energii bądź szaleństwem w czystej postaci, aczkolwiek z biegiem lat zdążyła ostudzić odrobinę swój zapał. Potrafiła być niesamowicie uparta i buntownicza, co jednak nieznacznie odstąpiło w momencie, gdy pojawiła się w jej życiu odpowiedzialność związana z wymagającym stanowiskiem. Z głupiutkiej, naiwnej, puchatej kulki wyrosła w dumną, dzielną i mądrą sunię. I chociaż w jej oczach wciąż coś niebezpiecznie błyska, gdy tylko do głowy wpadnie jej kolejne kreatywne, niestandardowe rozwiązanie postawionego przed nią problemu (bowiem jej twórczość to temat rzeka, ma prawdziwie artystyczną duszę), błysk ten jest dużo bledszy, przytłumiony warstwą zmartwień, a nawet strachu. Nikt bowiem nie jest czarno-biały, a ta babuleńka z miękkim serduszkiem potrafiła pakować się w niemałe kłopoty i niejedno ma za uszami, chociażby kilka wojen, które przeżyła. Ma swoją mroczną stronę, której nie wystawia na światło dzienne. Swoje lęki, obawy, przewinienia i problemy, z którymi się zmaga. Mimo wszystko Autumn określa się raczej jako pozytywną postać. Dobrą, kochającą i rodzinną. I niech to będzie dobrym jej podsumowaniem.

umiejętności

SZYBKOŚĆ

20


SIŁA

10


POZIOM MEDYCZNY

15


WITALNOŚĆ

10


ZRĘCZNOŚĆ

25


TRENING

zakończony



relacje

RODZINA

Miała trójkę rodzeństwa, ale dawien dawno rozdzielił ich los. Jej rodzice zmarli jeszcze za szczeniaka. Miło ich wspomina. Obecnie za rodzinę uznaje swojego najbliższego przyjaciela, Petera (Szarą Skałę), chociaż nie jest z nim połączona genami.

MENTOR

UCZNIOWIE

Jaśminowa Łapa

PARTNER

Zmarł księżyce temu. W jej oczach wciąż pojawia się blask, kiedy o nim opowiada.

POTOMSTWO

Miała, owszem, dosyć liczne. Wnuków, a nawet prawnuków także się doczekała, jednak nie byli oni w żadnym z klanów. Zaczepiona z odpowiedniej strony zaczyna opowiadać o nich, uśmiechając się przy tym ze smutkiem. Niedługo po dołączeniu do industrii przyszło jej zajmować się osieroconym szczeniakiem, Koniczynowym Płatkiem. Uznaje ją za córkę.

ciekawostki

Reaguje na imię Autumn. Na Kolorowy Wiatr czasem jej się zapomni. Ale stara się.
Można ją czasem przyłapać na mamrotaniu o jakimś “Pomiędzy”.
Zdarza jej się mówić przez sen o jakiś łańcuchach, powtarza też wtedy “Temerari”. Na jawie o niczym takim nie wspomina.
Trzyma się z nią biały, ślepy kot o czarnych oczach. Utrzymuje, że jest jej odwiecznym towarzyszem.
Wygląda dosyć młodo, a jednak zwraca się do wszystkich per “Kochaniutki” i “Skarbeńku”, ewentualnie “Słoneczko”. Brzmi na starszą i bardziej doświadczoną, niż jest.
Wokół niej krążą plotki o romansie z Peterem. Spędza z nim najwięcej czasu.
Ma łagodny głos, który pasuje do jej pogodnego usposobienia.
Obawia się pełni księżyca. Jest to czas, w którym oddala się od klanu.
Bardzo dawno temu była pieszczochem.
Na widok szczeniaków i młodych uczniów uśmiecha się smutno.
Bliżej jej do medyczki niż wojowniczki. Można ją często zobaczyć pomagającą medykowi klanowemu, trochę na zasadzie przynieś, podaj, znajdź zioła. Często wyrusza po nie razem z nim. Lubi przyglądać się jego pracy. Gdyby nie to, że stanowisko było już zajęte, definitywnie sama poszłaby na medyczkę.
Utrzymuje, że dołączyła mając 89 księżyców, ale ciężko po niej stwierdzić, czy to prawda.

dodatkowe informacje

AUTOR CYTATU

Film "Klaus"

KONTO DISCORD

Senshi#7271

ŹRÓDŁO ZDJĘCIA

Kristyna Kvapilova


OSTRZEŻENIA

0/3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz