,,W tę noc bez gwiazd, bez księżyca, świecił mu tylko jaśmin, gdy zabrzmi bruk na pustych ulicach, biały kwiecie jaśminowy, zgaśnij."

Jaśminowa Mgła

SUCZKA || 26KS || INDUSTRIA || UCZENNICA || 100PZ || 31PD

aparycja

Jaśminowa Łapa, ze swoim długim pyskiem, zaznaczonym kruczą czernią, ciemnymi, brązowawymi oczami i długą, niby utkaną ze złotej nici sierścią, zdecydowanie szczyci się rzadko spotykaną wśród dzikich psów urodą.
Posiada szablasty ogon i długie kończyny, o ciemniejszym niż tułów odcieniu, a także umięśnione ciało. Jest ono okryte odbijającym światło włosiem, w kolorze ciepłego miodu. Na pysku widać hebanową maskę, nakładającą się ciemną, nieregularną linią na żółty kolor futra. Pojedyncze czarne pręgi można zobaczyć także na ogonie suczki, jej łapach i szyi.
Chód wojowniczki jest pełen gracji, sprawiający wrażenie, jakby suczka sunęła w powietrzu, czy też tańczyła tak lekko, niczym opadające na ziemię piórko.
Jaśminowa zdecydowanie nie narzeka na swój wygląd, wręcz przeciwnie; jest z niego bardzo zadowolona.

charakter

Wydaje się, że do Jaśminy nic nie dochodzi. W jej głowie pędzi miliard myśli i pomysłów, jedne gorsze od drugich — nie zna pojęcia ,,niebezpieczeństwo’’ i sprawia wrażenie, jakby jej życiowym celem było pokazanie wszechświatu, że wszystko, co jest w jej łapach, jest możliwe do zrealizowania.
Niekiedy zachowuje się jak rozkapryszona księżniczka, która najlepiej wie, co jest dobre, a co złe. Wystarczy jednak cierpliwie ją uspokoić, czy też najzwyczajniej w świecie jej odpyskować, a suczka zamilknie, przerażona umiejętnościami innych w tej dziedzinie, bo sama, mimo narzekania na wszystko, nie posiada zbyt ciętego języka i nie potrafi wydusić z siebie czegoś wystarczająco mocnego. Warknie coś nieskładnego, trzaśnie na boki ogonem i zazgrzyta zębami, jednak na tym się skończy.
Jest chodzącą definicją rezolutności — zaradna, niespotykanie śmiała, bezwstydna i szczera. W rozmowach (zresztą bardzo częstych, bo nie ukrywajmy, że uwielbia dyskutować na wszelkie tematy) mówi to co myśli, zadaje często nielogiczne pytania, czy też te pochodzące z jej przemyśleń, będące nieraz i nie dwa zupełnie nie na miejscu; przy tym na jej pysku nieustannie kwitnie delikatny, szczery uśmiech, a w oczach błyszczą iskierki dobroci; a jeśli oczy są zwierciadłem duszy, to w przypadku Jaśminy jest to szczerą prawdą — bowiem wojowniczka zawsze, kimkolwiek dla niej będziesz, nie ważne, jak ją zranisz, wyciągnie do ciebie pomocną łapę i wyratuje z opresji.
Na pewno nie grzeszy wielką inteligencją; jest lekko przygłupawa, chociaż stara się, jak może. Nie łączy szybko faktów, niekiedy trudno jest jej zrozumieć słowa innych, czy obmyśleć mądry plan.
Jeszcze jedna kwestia. Pamiętacie fragment o jej narzekaniu i zachowaniu się, dopóki ktoś jej nie uciszy, jak nadęta księżniczka? Nie licząc sytuacji, gdy trafisz w jej czuły punkt, czyli niewyćwiczony mózg i będziesz wystarczająco długo jej to wypominał, czy szalonych pomysłów, jest raczej grzeczna. Chociaż nie siedzi nieruchomo jak aniołek, czekając na polecenia innych, to jest jednak dość uległa, szanująca zdanie innych.
Mimo swoich wad, z pewnością ma dobre serce i tego pod żadnym pozorem nie można jej zarzucić.

umiejętności

SZYBKOŚĆ

10


SIŁA

10


POZIOM MEDYCZNY

0


WITALNOŚĆ

9


ZRĘCZNOŚĆ

11


TRENING

Zakończony.



relacje

RODZINA

Matka Jaśminowej Łapy, Różany Płatek, nie interesowała się zbytnio suczką, jej siostrą, Sasankowym Wichrem i bratem Korzennym Snem odkąd przyszli na świat. Ba, ona nawet ich nie chciała i nie planowała — byli niewygodnym ciężarem, wypadkiem, udręką i niewygodą.
Ojciec, Płonący Konar, mimo przerażenia, i tragedii, jaką była ciąża jego partnerki, starał się i nadal stara wychować swoje córki. Jaśmina jest mu za to niewypowiedzianie wdzięczna. Cieszy się, że mimo strachu nie uciekł, nie zostawiając dzieci zdanych na siebie.
Co do siostry — bliźniaczka, Sasankowa, dąży do władzy i jest niewiarygodnie ambitna. Traktuje Jaśminę z góry, jednak nie można zarzucić jej braku miłości, a może i nawet pewnej dozy empatii, jaką darzy swoją siostrę. Jaśminowa kocha ją i tego nie ukrywa. Z taką matką i wiedzą, że była niechciana, nie jest jej łatwo.

MENTOR

Kolorowy Wiatr

ciekawostki

Chociaż Jaśmina uwielbia smak mięty, to kicha od jej zapachu.
Lubi swoje szczenięce imię i nie ma nic przeciwko, a nawet się cieszy, gdy ktoś mówi do niej ,,Jaśminka’’ lub ,,Jaśmina’’.
Gdy tylko przyśni się jej jakiś interesujący sen, od razu biegnie do medyka. Z ekscytacją wypytuje się uzdrowiciela, czy był to znak od Gwiezdnych.
Ma arachnofobię.

dodatkowe informacje

AUTOR CYTATU

Jerzy Ficowski ["Andaluzyjska romanza"]

KONTO DISCORD

zesram-sie#7457

ŹRÓDŁO ZDJĘCIA

flickr, Kristen Bretscher


OSTRZEŻENIA

0/3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz