2 grudnia 2020

Od Białej Tęczy CD Irysowego Serca

Biała Tęcza zrozumiała, że drży na całym ciele dopiero gdy była już w drodze do obozu swojego klanu. Stresowała się. Czy Gwiezdni na pewno wiedzieli, co robią, podsuwając Ciemnej Gwieździe właśnie ją jako rzekomo idealną kandydatkę na jego nowego zastępcę? Czy nadawała się do tej roli, czy nie zawiedzie Ich i swojego klanu? Z każdym krokiem jej wątpliwości i obawy nasilały się, lecz prysnęły jak te dziwne unoszące się w powietrzu bańki formowane przez szczenięta Dwunożnych za pomocą równie dziwnych patyków, gdy znalazła się już na tyle blisko ruin, że zobaczyła zebranych przed nimi członków swojego klanu. Wszyscy wbijali w nią spojrzenia. Niektórzy patrzyli na nią z ciekawością, zapewne zastanawiając się, jaką zastępczynią dla ich klanu będzie suczka, którą do tej pory znali jako jedną z wojowników, inni mieli w oczach smutek, prawdopodobnie przeżywając żałobę po śmierci Ciernistej Burzy.
— Zebraliśmy się tu wskutek pewnych wyroków Gwiezdnych. Jak już mogło dotrzeć do niektórych z was, moja zastępczyni, Ciernista Burza, odeszła do Gwiezdnych. O świcie odbędzie się jej ostatnie pożegnanie. Teraz jednak chciałbym przekazać wam jeszcze jedną decyzję Gwiezdnych. Zgodnie z ich wolą, moją nową zastępczynią zostaje Biała Tęcza — samiec kiwnął łbem w jej stronę, zachęcając ją, by stanęła u jego prawicy. Tak też uczyniła. — Biała Tęczo — zwrócił się teraz ku niej — od tej chwili zostajesz moją prawą łapą. To tobie powierzone zostało zadanie pomocy w podejmowaniu kluczowych decyzji w naszym klanie. 
—  Dziękuję Ciemna Gwiazdo. Mam nadzieję, że nie zawiodę pokładanych we mnie nadziei — odpowiedziała suczka nieco zduszonym przez emocje głosem.
Uroczysta chwila miała już dobiec końca, kiedy z gdzieś z boku dotarł do nich okrzyk jednego z wojowników, Kasztanowego Ogona:
—  Ciemna Gwiazdo? Czy mógłbyś tu podejść?
Coś w tonie jej głosu zaniepokoiło Białą Tęczę, dlatego też ruszyła zaraz za swym liderem. Jakże wielkie było jej zdziwienie, kiedy zobaczyła, że tuż przed Kasztanowym stała z niepewną miną poznana przez nią dzisiaj suczka.
— Twierdzi, że zbiera medykamenty dla kogoś o imieniu Podgrzybkowa Sierść. Ale ja bym jej nie wierzył, pewnie przyszła na przeszpiegi — wymruczał wysoki samiec o ciemnobrązowej sierści i wyraźnie zarysowanych mięśniach.
— Witaj, Irysowe Serce — odezwał się Ciemna Gwiazda, ku zdziwieniu wszystkich innych zebranych przy jednym z krzewów łopianu.
— Ciemna Gwiazdo — mruknęła miedzianowłosa, kiwając liderowi klanu Ciemnych na powitanie.
— Zanim ktokolwiek — zaczęła Biała Tęcza, zerkając na Kasztanowy Ogon — zechce jeszcze podejrzewać Irysowe Serce o szpiegostwo, chciałam tylko powiedzieć, że to ja zaprosiłam ją tu, by mogła zebrać nieco łopianu. Jak wiemy, mamy go tu pod dostatkiem, lecz trudno go znaleźć bliżej obozu Wodnych. 
— Kto wydał ci pozwolenie na zapraszanie członków innych klanów do naszego obozu, Biała Tęczo? —Ton Ciemnej Gwiazdy był surowy, lecz jego świeżo upieczona zastępczyni była zbyt zdeterminowana, by odwdzięczyć się dobrocią Irysowej, żeby się go przestraszyć.
— Wiem, że nie powinnam była, Ciemna Gwiazdo, przepraszam. Irysowe Serce bardzo mi dzisiaj pomogła i po prostu chciałam odpłacić jej się za jej dobroć.
Widać było, że lider Ciemnych chce jeszcze o coś spytać, na przykład o to, w jaki konkretnie sposób Irysowa pomogła Białej, lecz najwyraźniej postanowił ugryźć się w język. Spojrzał jedynie najpierw na Serce, potem na Tęczę, a na końcu na Ogon, skinął łbem i ponownie przemówił:
— Dobrze. Irysowe Serce, możesz zebrać tyle łopianu, ile potrzebujecie, lecz zaraz po tym masz opuścić tereny naszego obozu. Biała Tęczo, następnym razem, proszę, konsultuj takie sprawy ze mną. A tobie, Kasztanowy Ogonie, dziękuję za czujność, możesz udać się na spoczynek. — Wypowiedziawszy te słowa, odszedł w kierunku ruin. Zaraz za nim podążył Kasztanowy.
 — Następnym razem, jeśli nabierzesz ochoty na podsłuchiwanie przemówień liderów innych klanów, ukryj się lepiej — mruknęła nieco rozbawiona całą tą sytuacją Biała, gdy dwóch samców odeszło wystarczająco daleko, nieco niepewnie uśmiechając się do Irysowej.
<Irysowe Serce?>
[602 słowa: Biała Tęcza otrzymuje 6 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz