28 lutego 2021

Od Dymu CD Mięty

Wspólnymi siłami udało nam się dostać do ziół. Od dłuższego czasu wydawało mi się, że między mną a Miętą coś się ewidentnie popsuło. Była jeszcze bardziej nieznośna niż zazwyczaj, bardzo oschła i niemiła, w sumie, to zaczynałem się coraz bardziej o nią martwić. Czy tak bardzo jest na mnie zła za to, że zostałem zastępcą? Czy może to zmieniło mnie na gorsze? Epidemia i zmiana statusu społecznego sprawiły, że spoważniałem. Przecież ona sama zawsze była dumna i poważna wkurzało ją, gdy się wygłupiałem, a teraz nagle jakby wkurzało ją to, że jestem chyba zbyt poważny. Faktycznie straciłem luz, chęci na głupoty, ale każdy musi czasami spoważnieć. Jak miałem się bawić? Wiedząc, że coś nad nami wisi. Przecież nie tylko epidemia nas osłabiała a nagminne wizyty włóczęgów. Przez kilka kolejnych dni nasz kontakt się urwał, spędzałem wiele czasu z Jazgotem. Jednak doszły mnie słuchy, że Mięta ostatnio coraz dziwniej się zachowuje. Unikała kontaktu ze mną i nie wychodziła zbyt często. Zacząłem podejrzewać, że jest chora. Musiała się przecież zarazić ode mnie. Dotarło do mnie, że mnie teraz przy niej nie ma i jak głupek pozwalam się jej odpychać. Co ze mnie za rybi, mysi, ptasi móżdżek. Pognałem do medyka, pomimo że nie przepadałem za osobą Leonisa. Wyjawił mi, że Mięta była u niego po zioła. Od razu przyłożyłem nos do ziemi i ruszyłem za jej zapachem. Zobaczyłem jak szpera między kamieniami.
— Mięta! — krzyknąłem.
Suczka oderwała się i spojrzała w moją stronę.
Zatrzymałem się kilka centymetrów od niej.
— Co Ci się stało w pyszczek?
Zdziwiona spojrzała na mnie, jakby nie zrozumiała, co do niej mówię.
— Co?
— Masz tutaj krew, zaczekaj. — Bez zastanowienia zlizałem z niego krew.
Dopiero po chwili dotarło do mnie, jak ona mogła to odebrać. Nie chciałem znowu się kłócić, nie chciałem, aby była zła i na mnie krzyczała. Niemal od razu gdy się zorientowałem, że jestem na to narażony. Położyłem się i przywarłem do ziemi, kładąc uszy po sobie i niewinnie na nią patrzyłem.
— Przepraszam, nie pomyślałem — szepnąłem.
<Mięta?>
[329 słów: Dym otrzymuje 3 Punkty Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz