„Masz plankton zamiast mózgu"

Pełnia

Ćmia Skóra

SUCZKA || 32KS || BEZGWIEZDNI || UCZENNICA MEDYCZKI || 100PZ || 65PD

aparycja

Ćmia Skóra z prawdziwą ćmą nie posiada wiele wspólnego, w przeciwieństwie do nocnego motyla mając dobrze umięśnione ciało, zakończone czteroma masywnymi kończynami, świadczącymi o wielkości, którą suczka z pewnością odziedziczyła po Rozżarzonej. Krótka sierść, porastająca całe jej ciało, szczyci się trzema zimowymi kolorami, ironicznie w stosunku do emocji, którymi suczka obdarza tę porę roku, bowiem Ćma jej nienawidzi; najprawdopodobniej z powodu zamarzniętego śniegu, który chrzęści pod łapami, wbijając lodowe kryształki w poduszki. Czy też płatków śniegu leniwie opadających na nos, które w jednej chwili mogą zmienić się w bezwzględną śnieżycę. Niebo, które znacznie szybciej zakrywa mrok, nadając mu hebanową barwę. I wreszcie jaskrawy pomarańcz, identyczny do koloru kwaśnych owoców; ich zapach, mieszając się z miodowo-korzenną wonią pierników tworzy wigilijną atmosferę. Oczy Ćmy są duże i bursztynowe; przypominają szklane czy też plastikowe bombki, które podczas dyndania na choince leniwie odbijają światło. Bowiem „zimowe” kolory na ciele suczki to wymienione wyżej barwy śnieżnej bieli, kruczej czerni, jak i ognistej pomarańczy.

charakter

Pełnia jest poważna. Porównując ją do jej rówieśników, wypada na bardzo dorosłą, a przede wszystkim zorganizowaną i opanowaną; nie śmieje się głupkowato, nie popada w histerię gdy nastąpi na cierń, a z jej oczu nie lecą łzy, ilekroć ktoś rzuci w nią złośliwym komentarzem. Wydaje się, że wszystko ma głęboko w czterech literach i rzeczywiście jest w tym trochę prawdy — nie przejmuje się zdaniem obcych, wyraźnie ich ignorując, jednak by zyskać podziw u bliskich, jest w stanie zrobić wszystko; począwszy na zjedzeniu żaby, a skończywszy na wparowaniu do obozu wrogiego klanu, by zdobyć to, co jest od niej wymagane w danej chwili.
Wszyscy zaczynają u niej jako jedno wielkie nic, zero, które nie zasługuje na jakąkolwiek uwagę. Gdy jednak dany pies pokaże jej swoją wartość, Ćmia Łapa skoczy za niego w ogień, przełoży cudze potrzeby ponad własne, stanie w jego obronie do ostatniej kropli krwi i prędzej odgryzie sobie ogon, niż zostawi przyjaciela na pastwę śmierci. Niewątpliwie jest wytrwała w przyjaźni, ale także bezwzględna w nienawiści. Nie należy do psów głupich. Do naiwnych — owszem, jeżeli słowa docierają do niej z zaufanego źródła. Do mściwych także, jakkolwiek by w sobie tego nienawidziła, gdy ktoś wyrządzi jej krzywdę, nie zapomina, instynktownie szukając sposobności odwetu. Idiotką jednak na pewno nie jest i do wszystkiego stara się podchodzić z wrodzoną logiką i dystansem.
Mimo pierwszego wrażenia jakoby Ćmia Łapa miałaby być kłamliwa i obłudna, suka ceni sobie szczerość, a kłamać nie potrafi; zawsze mówi to, co jest prawdą, nawet jeśli słowa z trudem przechodziłyby jej przez gardło. Jest przekonana, że kłamstwo nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem. Zawsze postępuje według własnego kodeksu moralnego; niektóre jego zasady podpatrzyła z kodeksu wojownika, inne zapożyczyła od psów, które uważa za wartościowe; przede wszystkim brzydzi się naumyślnym wyrządzaniem jakiejkolwiek krzywdy, czy to psychicznej, czy fizycznej, wszystkim żywym stworzeniom.

umiejętności

SZYBKOŚĆ

15

SIŁA

8

POZIOM MEDYCZNY

0

WITALNOŚĆ

5

ZRĘCZNOŚĆ

12

TRENING

24/30

relacje

RODZINA

Pełnia posiada dwie mamy: Begoniową Plamkę i Rozżarzony Język. Kocha je obie tak samo, podziwiając ich postawę i dążąc do tego, by być taka, jak one. Jej biologicznym ojcem jest Makowa Łata, przyjaciel i były Rozżarzonej, a brat Begonii — Ćmia Łapa lubi z nim spędzać czas, choć nie ukrywa, że lepiej dogaduje się z matkami; zdarza się, że roztrzepanie i zapominalskość Makowego ją denerwują, chociaż w gruncie rzeczy uważa go za uroczego. Wśród rodzeństwa jest jedyną samicą, posiadając czterech braci: Bryzową Zamieć, Tojadową Mowę, Szczurze Kichnięcie i Mglisty Ogień. O ile w niektórych chwilach żałuje, że nie ma przy niej siostry, zazwyczaj odpycha od siebie te myśli, nie patrząc na różnice w płci.
Najstarszy w jej rodzinie był niewątpliwie dziadek Burzowe Gardło, ojciec Rozżarzonej. Kiedy jeszcze żył, uwielbiała go i nie ukrywała szacunku, jaki do niego czuła; niekoniecznie wtedy, gdy się wkurzał, ale na pewno gdy pokazywał swą lojalność względem klanu.

MENTOR

Dawniej Ślimaczy Ślizg, teraz Kurka.

UCZNIOWIE

Brak.

PARTNER

Brak.

POTOMSTWO

Brak.

ciekawostki

Pełnia, tak jak mogłoby wskazywać na to jej dawne imię, jest nocnym markiem. Często można zauważyć, jak w świetle księżyca włóczy się po terenie Flumine.
Przerażają ją błyskające pioruny i nagłe ulewy; z tych powodów odczuwa lęk przed burzą.
Jest uczulona na jad osy i z tej przyczyny panicznie boi się zarówno os, trzmieli, jak i pszczół, bowiem nie potrafi ich rozróżnić.
Mimo że z charakteru Ćmia Łapa jest raczej oschła, nie wpisując się w stereotypową, nieśmiałą i roześmianą dziewczynkę, ma słabość do kwiatów czy błyskotek; zdarza jej się podkradać interesujące ją przedmioty dwunogom.
Cały swój wolny czas spędza na polowaniu; gdy tropi zwierzynę, czuje się połączona z naturą, a także chce być w tym coraz lepsza. Bez względu na okoliczności, zawsze stara się zabijać zwierzynę szybko i bezboleśnie.

dodatkowe informacje

AUTOR CYTATU

Rick Riordan ["Złodziej Pioruna"]

KONTO DISCORD

JustToBe#8776

ŹRÓDŁO ZDJĘCIA

instagram, tinypaw_photography

OSTRZEŻENIA

0/3