Lucerna
aparycja
Lucerna wyróżnia się znacząco na tle swojego rodzeństwa. Nie objawia się to jedynie jej ciemnym umaszczeniem jak na typowe, przez wszystkich kojarzone corgi, ale także małymi w porównaniu do reszty rodziny rozmiarami. Wzrostem mniejszy jest od niej jedynie Szloch, ale o ten jeden durny centymetr. Dlatego można pokusić się o stwierdzenie, że dwie małe kulki z nich. Ma bure oczy, które często bywają nieobecne. Nie można im jednak odmówić dziecięcej ciekawości. Mimo jej ogólnej nieuwagi porusza się z pewnego rodzaju gracją. Głos pasuje całkowicie do jej postaci, delikatny, słodki i lekko marzycielski.
charakter
Przy pierwszym spotkaniu wydaje się ona szczeniakiem dość dziwnym. Ciężko zaliczyć ją do brzdąców ruchliwych czy głośnych, bo przeważnie spędza dni w swoim świecie. Najwięcej radości sprawiają jej ciche spacery lub samodzielna eksploracja terenów bezgwiezdnych. Bardzo ostrożnie podchodzi do obszarów neutralnych, a na terytorium innych klanów patrzy wręcz z lękiem. Na szczęście błogosławieństwem dla niej jest jej nieświadomość. Dlatego bardzo możliwe, że dom opuści całkowitym przypadkiem. Lusia to kwintesencja dziecięcej niewinności. Wierzy, że każdy pies gdzieś w głębi duszy pozostaje dobry, niezależnie od tego jak się zachowuje, dlatego młoda suczka ma w sobie nieprawdopodobnie dużo życzliwości oraz cierpliwości. Potrafi często powtarzać po kilka razy spokojnie i powoli, co miała na myśli, co pozwala jej bez większych napięć dogadywać się z Larwą oraz Pokrzywą.
Co, jednak gdy w końcu psu spoza jej rodziny uda się nawiązać z nią jakąś rozmowę? Będzie równie niecodzienna jak początek znajomości. Suczka nie raz zwraca uwagę na drobnostki i w czasie bezpośredniej konwersacji nie wstydzi się wspomnieć o nich na głos. Skutkiem tego często ta wymiana zdań bywa męcząca. Przerwanie komuś w środku zdania, by zwrócić uwagę na pięknie spadający liść? To jakiś problem? Trochę inaczej ma się sprawa, kiedy temat jest bardzo poważny, wtedy Lucerna potrafi skupić się na omawianym temacie bez większych problemu.
Mimo że czasem zdaje się nie zauważać potrzeb innych przez swoje roztrzepanie, nigdy nie życzy im niczego złego. Co za tym idzie, nie lubi okłamywać innych, a nawet nie bardzo to potrafi, ponieważ od razu wszystko po niej widać.
Czasem bywa nieco toporna w pojmowaniu nowych rzeczy, ale niekoniecznie możne być to powodem inteligencji, a prędzej lekkiego rozkojarzenia i nieprzywiązywania wagi do detali.
Wielu emocji nie lubi lub nie potrafi uzewnętrznić, chociaż powoduje to u niej raczej chandry niż napady frustracji czy agresji. Prawdą jest, że nie potrafi ona się realnie na kogoś wściec, dlatego często trzyma się wtedy z dala od innych, aż emocje z niej nie ulecą lub nie przekuje ich w sztukę.
Co, jednak gdy w końcu psu spoza jej rodziny uda się nawiązać z nią jakąś rozmowę? Będzie równie niecodzienna jak początek znajomości. Suczka nie raz zwraca uwagę na drobnostki i w czasie bezpośredniej konwersacji nie wstydzi się wspomnieć o nich na głos. Skutkiem tego często ta wymiana zdań bywa męcząca. Przerwanie komuś w środku zdania, by zwrócić uwagę na pięknie spadający liść? To jakiś problem? Trochę inaczej ma się sprawa, kiedy temat jest bardzo poważny, wtedy Lucerna potrafi skupić się na omawianym temacie bez większych problemu.
Mimo że czasem zdaje się nie zauważać potrzeb innych przez swoje roztrzepanie, nigdy nie życzy im niczego złego. Co za tym idzie, nie lubi okłamywać innych, a nawet nie bardzo to potrafi, ponieważ od razu wszystko po niej widać.
Czasem bywa nieco toporna w pojmowaniu nowych rzeczy, ale niekoniecznie możne być to powodem inteligencji, a prędzej lekkiego rozkojarzenia i nieprzywiązywania wagi do detali.
Wielu emocji nie lubi lub nie potrafi uzewnętrznić, chociaż powoduje to u niej raczej chandry niż napady frustracji czy agresji. Prawdą jest, że nie potrafi ona się realnie na kogoś wściec, dlatego często trzyma się wtedy z dala od innych, aż emocje z niej nie ulecą lub nie przekuje ich w sztukę.
umiejętności
SZYBKOŚĆ
24
SIŁA
16
POZIOM MEDYCZNY
0
WITALNOŚĆ
24
ZRĘCZNOŚĆ
16
TRENING
zakończony
relacje
RODZINA
Nie znała nigdy swojej matki, natomiast za ojca uważa Cykutę. Nie ma do niego większego przywiązania, dużo lepiej dogaduje się z wujkiem Jazgotem. Swojemu rodzicowi natomiast stara się przeważnie schodzić z drogi.
Do jej rodzeństwa zalicza się Durian, Larwa, Szlochająca Wierzba, Jeżynka i Pokrzywa. Wszystkich ich bardzo kocha, o czym lubi przypominać. Z każdym z nich także świetnie się dogaduje i stara się wspierać bliskich na każdym kroku.
MENTOR
UCZNIOWIE
PARTNER
—
POTOMSTWO
—
ciekawostki
Odkąd pierwszy raz zawitała na wysypisku, poczuła w sobie chęć nadawania kształtów tamtejszym rupieciom. Początkowo ta pasja rozwijała się w niej powoli, ale z czasem zaczęła być w tym coraz lepsza.
Kiedy kłamie, drży jej lewe ucho.
Ma uczulenie na leszczynę, więc zimą zdarza jej się sporo kichać.
Jak prawdziwa artystka czasem miewa migreny.
Przeważnie jej imię zdrabnia się do „Lusia”.
Kiedy kłamie, drży jej lewe ucho.
Ma uczulenie na leszczynę, więc zimą zdarza jej się sporo kichać.
Jak prawdziwa artystka czasem miewa migreny.
Przeważnie jej imię zdrabnia się do „Lusia”.
dodatkowe informacje
AUTOR CYTATU
Hazbin Hotel [„Inside of every demon is a rainbow.”]
KONTO DISCORD
Brak, NPC, Autor: OrangeMind#5703
ŹRÓDŁO ZDJĘCIA
OSTRZEŻENIA
0/3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz